Natalia Siwiec nadal regularnie pozuje w kolejnych sesjach zdjęciowych. Okazuje się jednak, że pokazywanie ciała to ciężka praca. Siwiec opowiedziała nam o swoim zawodzie w przerwie między zdjęciami do kalendarza CKM.
Wczoraj pracowaliśmy 11 godzin. Powinniśmy pracować 8 godzin. Jest dosyć ciężko. Takie zdjęcia wymagają niezwykłej kondycji fizycznej, bo muszę się wyginać. Ciało musi wyglądać ładnie więc trzeba się gimnastykować. Naprawdę jest ciężko. Po wczoraj mam już zakwasy w nietypowych miejscach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.