Danuta Martyniuk kilka miesięcy zaprezentowała swoją imponującą metamorfozę. Żonie króla disco polo udało się już schudnąć prawie 20 kilogramów i wygląda na to, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Niedawno Telewizja Polska postanowiła zaprosić nawet Danusię do "Pytania na śniadanie", by mogła pochwalić się swoją przemianą w śniadaniówce. Niedługo potem Martyniukowa udzieliła wywiadu Jastrząb Post, gdzie wyjawiła, że do odchudzania zmotywował ją między innymi niepochlebne komentarze internautów...
Wszyscy wiedzą, że czytałam takie niepochlebne komentarze na mój temat: że jestem za gruba, że wyglądam na mamę Zenka i postanowiłam wziąć się za siebie - opowiadała.
Danuta Martyniuk przyznała, że polubiła aktywność fizyczną, odstawiła słodycze i zainteresowała się również zabiegami upiększającymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczęłam ćwiczyć, jeździć na rowerze, na rolkach. Nie robiłam tego z trenerem. Kiedyś ćwiczyłam, jak byłam dużo młodsza, bo kiedyś ważyłam bardzo malutko, a później człowiek wchodzi w taki etap, że nic się nie chce. Ale się zmotywowałam i zaczęłam ćwiczyć. Robiłam różne lasery na ciało, bo jak się schudło, to trzeba ujędrnić to ciało. Mam nadzieję, że nie będzie efektu jo-jo - przekonywała w rozmowie ze serwisem.
Metamorfozą Danusi zachwycony jest również Zenek Martyniuk, który według informatora "Super Expressu" także postanowił wziąć się za siebie i zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów.
Zenek jest zachwycony metamorfozą Danuty. Postanowił, że on także weźmie się za siebie i schudnie kilka, a może i kilkanaście kilogramów. To była jego decyzja, ale wsparcie żony na pewno będzie pomocne - donosi informator serwisu.
Jesteście gotowi na nową "power couple" w show biznesie?