Trwa ładowanie...
Przejdź na

Zielińska o walce z kilogramami: "Diety białkowej nikomu nie polecam, natomiast szybko działała"

35
Podziel się:

"Czułam się doceniona. To było spektakularne, ścinałam włosy, dużo ćwiczyłam" - wspomina metamorfozę.

Katarzyna Zielińska przeszła długą drogę od nieco pulchnej aktorki serialowej do gwiazdy ścianek i bankietów, określanej przez fotografów jako jedną z najbardziej kapryśnych celebrytek. Aktorka przez trzy lata stosowała dietę białkową, która głównie opierała się na... jogurcie greckim. Często wspomina swoją walkę z nadwagą. Wygląda na to, że jest bardzo dumna z tego, co udało jej się osiągnąć dzięki tym wyrzeczeniom.

Katarzyna Zielińska o swojej efektownej metamorfozie opowiedziała również w programie Stare zdjęcia gwiazd:

To były czasy, jak byłam na diecie białkowej. To był etap największej szczęśliwości, to był wspaniały program. Diety białkowej nikomu nie polecam, natomiast szybko działała. Czułam się bardzo doceniona. To było takie spektakularne, ścinałam włosy, dużo ćwiczyłam.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
gość nemo
7 lat temu
jejku ile jeszcze bedziemy czytać o jej metamorfozie ??? litości
gość
7 lat temu
ooo, specjalistka od wszystkiego? która to już... litosci...
gość
7 lat temu
No i super! Dużo osiągnęła bez niczyjej pomocy, bez znanej mamy, znanego taty kupy kasy na ich kontach. Brawo! A wygląd na plus! Ja ją lubię :-)
ajad
7 lat temu
faktycznie dieta Dukana.jest niekoniecznie najzdrowsza ale efekty są . a co do.tej niby aktorki to ona tak.mi działa na nerwy okropna jest taka wyniosła i ten jej okropny głos
gość
7 lat temu
Ja nie polecam diety Atkinsa, szczegolnie pierwsza faza jest bardzo dotkliwa ale efekty sa niemal natychmiastowe.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
gość
7 lat temu
To prawda, zrzuciłam na niej 38 kg i ZERO EFEKTU JO-JO. Jak ktoś rzetelenie przeczyta książkę i przejdzie wszystkie fazy, to mucha nie siada. Złą reklamę tej diecie zrobili głównie wściekli z zazdrości dietetycy.
gość
7 lat temu
zgadzam się teraz po schudnięciu jest aseksualna a była zniej fajna d******a
gość
7 lat temu
Ale kogo obchodzi jakaś była gwiazdka ze ścianek. Luuudzie. Dajcie kogoś zdolniejszego!
gość
7 lat temu
Jejku wykonczysz chlopa istotnymi robotami takie sa najgorsze i najciezsze
gość
7 lat temu
ale, że co, jogurt ją docenił?
gość
7 lat temu
o Boże jakigust cos strasznego wsiunek
gość
7 lat temu
A kogo obchodzi ta m******a?
gość
7 lat temu
3 lata na jogu cie?Brednie,ona schudła raptwm może z 10 kg,gdyby faktycznie żarła sam jogurt to schudłaby tyle w miesiac!!!
gość
7 lat temu
JA TEZ uwazam,ze kiedy byla pulchniejsza,byla sympatyczniejsza i pogodniejsza.owszem ,wtedy ubierala sie fatalnie ,ale teraz jest zadna-taka wysuszona ,szczapa.
gość
7 lat temu
JA TEZ uwazam,ze kiedy byla pulchniejsza,byla sympatyczniejsza i pogodniejsza.owszem ,wtedy ubierala sie fatalnie ,ale teraz jest zadna-taka wysuszona ,szczapa.
gość
7 lat temu
Na każdego diety działają to normalne, ale ja mam chora tarczyca i mogę sobie tylko pomarzyc. Mam mega spowolniony metabolizm.i nawet fitness.trzy razy w tygodniu. nie pomaga.
gość
7 lat temu
Faktycznie jak tak się przyjrzeć to porównanie wydaje się trafne :)
gość
7 lat temu
i co ona tak całe życie na diecie teraz będzie? bo jeśli kiedyś była gruba to znaczy, że ma skłonność do tego..
gość
7 lat temu
A ja lubie grube l***i, mają leprze orgazmu analne i ciaśniejsze odbyty :)