Henryk Majdan jest na tym świecie zaledwie kilka tygodni, a już udało mu się trafić w samo epicentrum medialnej wojenki. Zauroczeni jego osobą znani rodzice dzień w dzień publikują na swoich instagramowych profilach nowe zdjęcia brzdąca, które rozczulają tysiące oddanych fanów. Istnieje jednak spora grupa osób, którym nie podoba się tak częste prezentowanie twarzyczki malutkiego dziecka w sieci.
W zeszły piątek na czele rzeszy, która w swoim odczuciu przedawkowała już uroczą buźkę Henryka, stanęła w końcu sama Ilona Łepkowska.
Przypomnijmy: Rozsierdzona Ilona Łepkowska bierze na celownik rodzicielstwo Małgorzaty Rozenek: "Robi z dziecka SŁUP REKLAMOWY"
Robienie z dziecka słupa ogłoszeniowego, reklamowego moim zdaniem nie jest fajne - skomentowała zachowanie Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
Dumni rodzice nie zamierzają jednak zatrzymywać dzielenia się swoją radością z fanami, o czym w wypowiedzi dla Pudelka poinformował sam tata bohatera publicznej debaty - Radosław Majdan.
Jej uwagi, uszczypliwe czy nie, i zaczepki nie mają i nie będą mieć na nas żadnego wpływu. Także na to, jak żyjemy i co robimy jako rodzina - zadeklarował w rozmowie z naszą redakcją małżonek Małgorzaty Rozenek.
Wygląda jednak na to, że wypowiedź Majdana nie powstrzymała krytyków jego rodziny, którzy nadal zgłaszają w sieci swoje obawy względem rozpowszechniania wizerunku Henia. Jedna z internautek postanowiła skomentować najnowsze zdjęcie dziecka na profilu Małgorzaty, czym zresztą zwróciła na siebie jej uwagę.
Zostawcie trochę prywatności dla siebie. Nie musimy wiedzieć, na którym boku śpicie - apeluje zgorzkniała użytkowniczka sieci.
Znana z ostrego języka Małgorzata nie zamierzała tego tak zostawić.
To po co tu wchodzisz? Jak nie musisz wiedzieć, to wystarczy tu nie zaglądać - zgasiła skutecznie swoją fankę.
Komentarz Rozenek w kilka godzin zdobył ponad tysiąc lajków - jak przypuszczamy "nabitych" przez jej wiernych fanów.
Sądzicie, że Majdany przyjęły właściwą strategię do odpierania "wrogów"?