Rihanna widocznie nie unika ryzykownych stylizacji w kategoriach high fashion, co udowodniła podczas 80. gali wręczenia Złotych Globów. Dodatkowo, piosenkarce nominowanej do złotej statuetki za utwór "Lift Me Up", swoją finezyjną stylizację udało się utrzymać w tajemnicy aż do momentu rozpoczęcia ceremonii.
Gwiazda i jej ukochany ominęli czerwony dywan. Podczas tegorocznej imprezy Riri odmówiła pozowania przed obiektywami licznie zgromadzonych fotoreporterów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ku niezadowoleniu jej wielbicieli, pierwsze fotki zrobiono Barbadosce, gdy ta zajmowała już wygodne miejsce przy eleganckim stoliku. Podczas emocjonującego rozdania ukochaną wspierał raper ASAP Rocky. Przypomnijmy, że zeszłego maja para powitała na świecie swoją pierworodną pociechę.
Jak na ikonę stylu przystało, Rihanna pokazała się w wyjątkowej odsłonie, wybierając czarną marszczoną suknię eksponującą biust. Stylówkę uzupełniła aksamitnymi zdobieniami i dodatkami. Ogromną rolę w całości odegrała obszerna peleryna z bufiastymi rękawami, sięgające łokci rękawiczki oraz kosztowna biżuteria.
Co więcej, starannie zaplanowany był również makijaż "matki" Fenty Beauty, o czym mówiła makijażystka supergwiazdy.
Zobacz: Złote Globy 2023. Gwiazdy błyszczą na gali: Selena Gomez, Jenna Ortega, Heidi Klum (ZDJĘCIA)
Chcieliśmy stworzyć czysty, odświeżony wygląd, używając wszystkich odcieni różowego złota jako delikatnego zestawienia z dramatyczną strukturą jej sukni - przyznała Priscilla Ono.
ASAP z kolei postawił na nieco prostszy i klasyczny outfit. Składający się z wełny i satyny smoking od Bottega Veneta zestawił ze sznurowanymi butami ze szczotkowanej skóry
Olśniewająca para?