Joanna Kurowska od jakiegoś czasu jest coraz bardziej aktywna w sieci. Ma konto na Facebooku i chętnie z niego korzysta. W rozmowie z www.przeAmbitni.pl twierdzi, że nie obchodzi jej internetowa krytyka, bo… jej nie czyta. Okazuje się, że znalazła sobie sposób, by ją eliminować z własnego konta. Joasia wprost przyznaje, że jak ktoś jest niemiły, to go spamuje. Skorzystacie z rady?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.