Agnieszka Włodarczyk niedawno po raz pierwszy została mamą. Gwiazda w lipcu urodziła synka Milana. Od tego czasu aktorka razem ze swoim partnerem, Robertem Karasiem chętnie chwalą się pociechą w mediach społecznościowych.
Gwiazda "Pierwszej miłości" nie wstydzi się pokazywać fanom bez makijażu i starannie wystylizowanej fryzury. Każda mama wie, że macierzyństwo nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Nieprzespane noce i niewiele czasu dla siebie sprawiają, że dbanie o to, żeby wyglądać "idealnie", spada na drugie miejsce.
Agnieszka Włodarczyk uczy się tańca erotycznego
Nie wszyscy to jednak rozumieją. Jedna z internautek stwierdziła właśnie, że Agnieszka Włodarczyk wygląda na "zaniedbaną". To nie do końca spodobało się aktorce, która postanowiła odpowiedzieć komentatorce. Z płaczącym dzieckiem w tle postanowiła pozdrowić internautkę.
Któraś z was napisała w komentarzu, że jakaś taka jestem zaniedbana, że się nie maluję itd. Pozdrawiam w takim razie i życzę miłego dnia - odparła.
A klimat nie za bardzo mi służy, bo się podziębiłam. Nie, to nie COVID. Robiłam test, więc to po prostu zwykłe przeziębienie. [...] I nie wyglądam najlepiej po prostu, a takie komentarze tylko dobijają - dodała.
Po dwóch godzinach Agnieszka Włodarczyk opublikowała kolejne Story. Aktorka nawiązała tym samym do komentarzy internautki i poprzednich nagrań zamieszczonych na Instagramie.
Dobra, trochę się podczesałam, żeby nie było, że taka zaniedbana jestem. Ale za to zjadłam pączka. No... rozpieszczają mnie tutaj - dodała.
Podziwiacie ją za szczerość?