Jak wiemy nie od dziś, polskie gwiazdy potrafią wykazać się niezwykłą odpornością na kapryśną pogodę. Nawet oberwanie chmury nie jest w stanie nakłonić ich do zmiany wybranej wcześniej stylizacji. Nie straszne są im wichury i zamiecie, bowiem prawdziwa moda wymaga poświęceń.
Niesłychanym samozaparciem wykazała się w ostatni czwartek Justyna Steczkowska, która przybyła na urodziny butiku Moliera 2 w kusym topie i spódniczce, mimo silnej ulewy. Na szczęście wokalistka mogła polegać na wsparciu swojego syna Leona, który osłaniał mamę za pomocą fikuśnej parasolki.
Uroczo razem wyglądają?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.