Małgorzata Rozenek najwyraźniej wzięła sobie do serca głosy krytyki, jakie pojawiły się po programie Rozenek cudnie chudnie. Niektóre fanki zarzuciły Goni, że odzyskanie formy po porodzie pod okiem dietetyka, trenera personalnego czy specjalistów z gabinetów kosmetycznych, nie jest jakimś nadludzkim wysiłkiem.
Ambitna Gonia postanowiła więc udowodnić, że jej perfekcyjna sylwetka jest zasługą jej własnej ciężkiej pracy. Od jakiegoś czasu regularnie możemy podziwiać odzianą w legginsy Rozenek, która prezentuje fanom zestaw swoich codziennych ćwiczeń.
Zobacz: Małgorzata Rozenek mknie ulicami Warszawy rowerem "DELUXE" za 3 tysiące złotych (ZDJĘCIA)
Nad formą Małgorzaty czuwa trenerka personalna, z którą celebrytka łączy się online podczas treningu. Nastroju do ćwiczeń nie są w stanie zepsuć Perfekcyjnej nawet najmłodsi domownicy, próbujący przyłączyć się do jej wygibasów na macie.
Ostatnio Rozenek znów postanowiła zainspirować do ruchu swoich obserwatorów na Instagramie.
W takie dni jak ten, nie zastanawiam się czy mi się chce czy nie (wiadomo, że się nie chce) tylko działam - zaczęła. Trening to tylko godzina, jakoś się przemęczysz, a pozostałe 23 godziny jesteś z siebie dumna, bo się nie poddałaś. To poczucie dumy z siebie jest przyjemniejsze niż chwilowy dyskomfort związany z treningiem. Sport kształtuje nie tylko ciało, ale przede wszystkim ducha. Ta systematyczność, dyscyplina, „nielalusiowanie” bardzo pomaga w każdym aspekcie życia. Zatem: DZIAŁAJ - zachęca.
Myślicie, że ma zadatki na fit-trenerkę?