Trzy lata temu opinię publiczną zbulwersowała sprawa półroczną Madzi z Brzeznej pod Nowym Sączem. Ciało dziewczynki znaleziono na poddaszu rodzinnego domu, śledczy stwierdzili śmierć z... głodu i wyczerpania. Ojciec Madzi, Michał P. wezwał pogotowie, gdy zauważył, że dziewczynka nie rusza się i ma trudności z oddychaniem.
Rodzice uchodzą za zamożnych i wykształconych. Prokuratura ustaliła, że małżeństwo zrezygnowało z leczenia Madzi w Polsce, a do ośrodka zdrowia dostarczyło zaświadczenie, że korzystają z usług lekarzy na Słowacji... Sąsiedzi potwierdzają, że rodzina P. leczyła się u "znachora". Na poddaszu znaleziono susz roślinny oraz pokarm w granulacie.
Przypomnijmy: Rodzice ZAGŁODZILI PÓŁROCZNĄ CÓRKĘ! Mają jeszcze syna...
Po trzech latach od śmierci półrocznej Magdy z Brzeznej zapadł wyrok w sprawie znachora Marka Haslika. To za jego radą rodzice karmili dziewczynkę jedynie kaszkami z rozwodnionymi kozim mlekiem. Wyrok w jego sprawie zapadł przed sądem rejonowym w Nowym Sączu. Marek Haslik został skazany na 3,5 roku bezwzględnego więzienia.
Sędzia w uzasadnieniu powiedział, że znachor "wykorzystał faktyczny wpływ", jaki miał na rodziców półrocznej dziewczynki. Sąd na poczet kary zaliczył okres od maja do listopada 2014 roku, w którym skazany przebywał w areszcie.
Uznaję Marka Haslika za winnego. Bez uprawnień lekarskich udzielał świadczeń zdrowotnych. Kierując postępowaniem Joanny i Michała P. wykorzystywał faktyczny wpływ, jaki posiadał na te osoby. Wymierzam karę trzech lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
Źródło: TVN24/x-news