Wieści o nagłej śmierci trenera Jacka Kramka zaszokowały polską branżę rozrywkową w ostatni wtorek. Ulubiony trener gwiazd i bliski współpracownik takich osobistości jak Anna Lewandowska czy Katarzyna Cichopek odszedł w poniedziałek 19 lipca. Jedna z jego klientek, Anna Skura, wyjawiła w rozmowie z Faktem, że 32-latek wyczekiwał przyjścia na świat swojego dziecka. Do tej pory nieznana była przyczyna śmierci mężczyzny.
Dopiero teraz dowiedzieliśmy się, co dokładnie przerwało życie Jacka Kramka w tak młodym wieku. Ukochana siostra zmarłego wyjawiła w internetowym wpisie, że jej brat nie przeżył udaru.
Jak pewnie część z Was już wie, okrutne przeznaczenie zabrało mojego najukochańszego brata Jacka z tego świata. Jacek zmarł 19.07.2021, nie dał rady wygrać walki z okropnym udarem. Bardzo Cię kocham braciszku… całym sercem - czytamy we wzruszającym poście.
Przypomnijmy: Jacek Kramek nie żyje. Anna Skura wspomina go w tabloidzie i zaskakuje wyznaniem: "Bardzo się cieszył, że ZOSTANIE TATĄ"
Kobieta, wiedząc, ilu fanów miał jej brat, poinformowała publicznie o dacie i miejscu ceremonii pogrzebowej.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w poniedziałek 26.07.2021 o godzinie 11:30 w sali B w Domu Przedpogrzebowym w Warszawie ul.Wóycickiego (cmentarz północny - brama główna przy dzwonnicy). Następnie odprowadzenie do grobu na Cmentarzu Komunalnym w Kiełpinie (Łomianki) przy ul.Cienistej 20. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą pożegnać Jacka razem z nami - poinformowała siostra śp. trenera.