W tegorocznym podbijaniu Cannes pomagał Dodzie jej nowy chłopak, Emil Stępień. Mężczyzna, którego imienia Dorota z oczywistych przyczyn woli nie nadużywać, został przez nią pieszczotliwie określony mianem "Mr Stępień". Choć mężczyzna nadal nie doczekał się oficjalnego, medialnego statusu jej partnera, z pokorą i zaangażowaniem wykonywał powierzone mu zadania. 40-latek poza byciem towarzystwem dla Doroty w Cannes, nosił za nią torebkę i robił jej zdjęcia. Jednak po kilku dniach Emilowi zaczęło przeszkadzać noszenie luksusowych Chanelek Dody.
Kilka dni temu para wybrała się na wspólną kolację. Niestety celebrytka sprawiała wrażenie obrażonej i nieobecnej. Grzebiąc palcem w uchu wysłuchiwała opowieści "nositorby".