Kolejna osoba dołączyła do zabawy w "splasha". Po nominacji przez twórcę Facebooka, Marka Zuckerberga, lodowatą wodą oblał się sam Bill Gates. Współzałożyciel Microsoftu podszedł twórczo do zadania i skonstruował całą maszynę do wylewania wody.
Amerykańskie gwiazdy tą zabawą przyciągają uwagę do problemu stwardnienia zanikowego bocznego i wspierają Stowarzyszenie ALS walczące z tą straszną chorobą. W Polsce "splash" jest niestety tylko zabawą celebrytów, w którym chodzi o wyłącznie o autopromocję. Większość z nich nie wie chyba nawet, o co w niej chodzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.