Zofia Ślotała w polskim show biznesie pojawiła się za sprawą miłosnej relacji z Borysem Szycem. Choć ich związek dawno przeszedł do historii, sprytnej Zosi szybko udało się zostać celebrytką z prawdziwego zdarzenia.
Obecnie 30-latka coraz rzadziej korzysta z zaproszeń na branżowe imprezy, poświęcając się autorskiej marce z dziecięcymi ubraniami oraz życiu rodzinnemu.
W zeszłym roku Ślotała przyjęła oświadczyny ojca swoich dzieci, Kamila Haidara. Świeżo upieczeni narzeczeni świętowali wówczas w towarzystwie między innymi Agnieszki Woźniak-Starak.
Zobacz też: Zosia Ślotała i Kamil Haidar ZARĘCZYLI SIĘ! Imprezę z helikopterem zrelacjonowała Agnieszka Woźniak-Starak
Okazuje się, że po ponad roku od okazałych zaręczyn na Mazurach rodzice Ranii i Leo postanowili stanąć na ślubnym kobiercu. Zosia w odróżnieniu od większości koleżanek z branży nie relacjonowała przygotowań do ślubu, a nawet zdołała zachować informację o całym wydarzeniu w tajemnicy.
Dopiero w czwartek na instagramowym profilu celebrytki nieoczekiwanie pojawiło się jej wspólne zdjęcie z mężem. Na fotografii możemy podziwiać uśmiechniętych od ucha do ucha państwa Haidar oraz ich oryginalne kreacje ślubne. Podczas gdy brat Emila postawił na czarny elegancki komplet z nietypowym pasem, Zofia, choć miała na sobie białą suknię z trenem, zrezygnowała z tradycyjnego welonu na rzecz szerokiej opaski.
To zawsze byłeś ty - napisała krótko pod zdjęciem z Kamilem Ślotała, dodając datę sugerującą, że za ojca swoich dzieci wyszła w minioną środę.
Jak można się domyślać, pod najnowszym wpisem świeżo upieczonej żony pojawiło się mnóstwo komentarzy od koleżanek i kolegów z branży.
Gratulacje! Wszystkiego, co najlepsze na nowej drodze życia - napisała świętująca niedawno 12. rocznicę ślubu Katarzyna Cichopek.
Kochana moja, gratulacje! - dodała od siebie ekspertka od ślubów, Izabela Janachowska.
Ładna z nich para?