Zofia Zborowska po ślubie z Andrzejem Wroną odsunęła aktorstwo na drugi plan i skupiła się na macierzyństwie. W 2021 roku para doczekała się córki, której dali na imię Nadzieja. Dziewczynka obecnie zanosi się radością, a wszystko za sprawą tego, że niebawem będzie miała rodzeństwo.
Zofia Zborowska do ogłoszenia ciąży wykorzystała głos swojej pierworodnej, która na Instagramowym nagraniu pokazała USG mamy i oznajmiła: "Będę miała siostrzyczkę". Czas wyczekiwania na dziewczynkę zaczął się już trochę dłużyć samej żonie Andrzeja Wrony. Ujawniła, jak się obecnie czuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zofia Zborowska nie jest gotowa na poród
Zofia Zborowska zorganizowała kolejną sesję Q&A na Instagramie, podczas której ujawniła szczegóły ciąży. Troskliwi fani dopytywali aktorkę, jak się czuje. Nie miała optymistycznych wieści.
Tak serio to mam już dość. Sporo przytyłam i jest mi po prostu bardzo ciężko. Mam wrażenie, że brzuch mam już tak duży jakbym miała rodzić jutro - skarżyła się Zofia Zborowska.
Jedna z fanek w pełni utożsamia się z instagramową mamą. Przy rosnących temperaturach ciężko jej wytrzymać, a dodatkowo część ciężarnych kobiet skarży się na obrzęki. Zborowska z kolei narzeka na wagę.
Ja bez obrzęków, ale już plus 20 kg - ujawniła.
Przy okazji żona Andrzeja Wrony przyznała, że ma mieszane odczucia w kwestii zbliżającego się porodu.
Z jednej strony bardzo już jestem gotowa, a z drugiej się cykam. Wiadomo. Torba niespakowana. W tym tygodniu spakuje, bo przyjdą rzeczy, które zamówiłam online. Ostatnio nastawienie bardzo różne. Oj bardzo. Brzuch na kolanach, cycki na brzuchu. Matko jedyna - wyznała.