Monika Drzyzga zwróciła na siebie uwagę mediów, gdy zabrała głos w sprawie hejtu, z jakim borykają się partnerki sportowców. Żona siatkarza Fabiana Drzyzgi w emocjonalnym nagraniu stwierdziła, że ma już dość złośliwych komentarzy pod adresem WAGs.
Drzyzga podkreśliła, że nie godzi się na ocenianie kobiet jedynie przez pryzmat ich wyglądu. Zwróciła też uwagę, że bezrefleksyjna krytyka przyczynia się do zaniżenia samooceny i zaapelowała o wzajemną tolerancję.
Wypowiedź Moniki odbiła się echem w mediach. Żona siatkarza poszła za ciosem i opublikowała kolejny wpis, do którego dołączyła swoje zdjęcie z córką. Drzyzga chwali się w nim, że dostała "setki wiadomości od kobiet, które idą przez świat z poczuciem beznadziejności".
Jestem kobietą! Jestem matką! Jestem córką! Jestem człowiekiem! Chcę wam powiedzieć, że nie jesteście same! (...)Tłumacząc się wolnością słowa, ludzie niszczą życie innych! Masz prawo do wyrażania swojej opinii, ale nie myl go z bezczelnością i chamstwem!!! - grzmi Monika.
Drzyzga ostrzega, że słowa "rzucane niczym śmieć do kosza" mogą mieć tragiczne skutki.
Kiedyś tak samo ktoś może wypowiedzieć się na temat twojego dziecka! Jak będziesz się czuł, widząc swoje dziecko próbujące odebrać sobie życie tylko dlatego, że ktoś pod przykrywką wolności słowa postanowił wyrazić swoją opinię na jego temat! - pisze.
Żona sportowca zwraca się do kobiet, które są "krytykowane i obrażane".
Każda z nas jest wyjątkowa, inna, każda przechodzi swoją drogę inaczej i każda ma prawo do kreowania swojego szczęścia! Każdy człowiek ma do tego prawo, dopóki nie krzywdzi swoim zachowaniem drugiego! Mówię stanowcze NIE ocenianiu ludzi przez pryzmat wyglądu! - zaznacza "Mona".
W komentarzach sypią się komplementy.
Trzeba słuchać Moni i daleko się zajdzie w życiu; Jesteś mądrą, piękną kobietą; Dziękuję za te słowa królowo!; Brawo! Dosadnie! Może wreszcie dotrze to do wszystkich dziuń, które nie mają co robić w życiu, tylko krytykują wszystkich za wszystko - piszą fanki.
Na koniec wpisu żona sportowca dodała jeszcze postscriptum.
Jeśli będę miała ochotę, przeszczepię sobie penisa na czoło. Dopóki nie będzie to twój penis, masz prawo zamilknąć!! - zakończyła ostro.
Ma szansę zostać nową gwiazdą Instagrama?
Zobacz też: Tokio 2020. Żona Fabiana Drzyzgi ZE ŁZAMI W OCZACH wspiera męża po przegranej z Francją: "DUMNA ZAWSZE"
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!