Ryszard Kalisz lubi opowiadać o swoim życiu prywatnym w telewizji i tabloidach. Polityk zyskał sobie miano mało odpowiedzialnego amanta, który w okresie dwóch lat zapłodnił dwie kobiety. Jego poprzednia partnerka, Inga Pietrusińska, ma mu niestety sporo do zarzucenia:
Zupełnie inne zdanie na temat Ryszarda ma jego aktualna żona, Dominika Lis. Uważa, że jest "miłością życia" 59-latka, a ich uczucie pojawiło się "naturalnie":
Nie spodziewałam się, że zwiążę się z mężczyzną starszym ode mnie. Wszystko przyszło naturalnie. Ryszard pewnie też nie przypuszczał, że zakocha się w młodej dziewczynie i odnajdzie miłość swojego życia. Samych nas to zaskoczyło. Ryszard jest otwarty i stanowczy w przestrzeni publicznej, w domu potrzebuje spokoju, oddaje większość spraw domowych w moje ręce.
Kalisz wykorzystał okazję, by ocieplić swój wizerunek w Dzień Dobry TVN i opowiedział o sielance życia rodzinnego:
Fryderyk ma 8 miesięcy. To moja małżonka Dominika. Chłopaki mają sztamę z Dominiką, Ignacy, syn z poprzedniego związku też. Od pierwszej chwili, kiedy się zobaczyliśmy, wiedzieliśmy, że będziemy razem. Rządzi Dominika. Ja tylko kategorczynie rozstrzygam. Ja nie planowałem nowych związków. Ja na nią czekałem całe życie, jest ideałem mojej kobiety. Staram się pomagać, robić zakupy.
Zastanawialiście się, jak czuje się matka jego pierwszego dziecka?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
