W 2018 roku Maciej Rybus oświadczył się Osetyjce z Władykaukazu, którą poślubił już parę tygodni później. Niemal w tym samym czasie okazało się, że atrakcyjna Lana jest w ciąży. Wkrótce na świat przyszedł syn pary - Robert, a niespełna trzy lata później Adrian.
Kryzys w małżeństwie Macieja Rybusa?
Dla żony Maciej Rybus przeprowadził się do Rosji. Do niedawna, mimo krytyki ze strony polskich fanów, wszystko wskazywało na to, że małżonkowie są tam szczęśliwi. Jednakże ostatnia instagramowa aktywność ukochanej piłkarza mocno zastanawia. Z profilu Lany zniknęły bowiem zdjęcia z mężem. Co więcej, kobieta zaczęła przedstawiać się panieńskim nazwiskiem - Bajmatowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lana Rybus opublikowała wymowny wpis
W poniedziałek (jeszcze) żona Rybusa opublikowała na Instastories serię nagrań, na których widzimy, jak spędza czas sama z synami. Pokazała m.in., jak z pierworodnym na kolanach prowadzi samochód... Następnie wrzuciła wymowny wpis o miłości, do którego dołączyła emotikon plastra.
Zawsze szukałam miłości, ale potem zauważyłam, że uśmiecham się do małych dzieci, witam się z ulicznymi kotami, dzielę się najlepszym kawałkiem ciasta, zapamiętuję drobne szczegóły o tych, których kocham, szczerze cieszę się z osiągnięć przyjaciół, wierzę w ludzi, nawet jeśli nie wierzą w siebie i nagle zdałam sobie sprawę, że to ja jestem miłością - czytamy w najnowszej publikacji Lany.
Myślicie, że relacja polskiego piłkarza i Rosjanki to już przeszłość?