Gdy Wiktoria Sypucińska pojawiła się w polskim show biznesie za sprawą udziału w patologicznym programie Warsaw Shore, wydawała się być jedną z bardziej atrakcyjnych uczestniczek. Niestety najprawdopodobniej zwabiona darmowymi zabiegami medycyny estetycznej, przekroczyła już dawno granice dobrego smaku. Wydaje się, że celebrytka zauważa zmiany, które zgotowała swojej twarzy, ponieważ jak sama przyznała widzi, że "delikatnie" zaszło to za daleko. Jednakże najwidoczniej nie wyciągnęła żadnych wniosków, bo w wywiadzie z Michałem Dziedzicem zapewniła, że ma w planach jeszcze "małe" poprawki.
Jesteście ciekawi, co jeszcze zmieni w swoim wyglądzie Sypucińska?