Żora Korolyov nie żyje. Tancerz i znany uczestnik "Tańca z gwiazdami" nieoczekiwanie odszedł w wieku zaledwie 34 lat. Wieści o jego śmierci potwierdzili narzeczona Ewelina Bator oraz Czadoman, który opublikował ich ostatnią konwersację w sieci. Nie krył przy tym, że jest wyjątkowo przygnębiony tą smutną wiadomością.
To ostatnie życzenia, które od Ciebie dostałem. Nie rozumiem, może tam potrzebowali Twojego talentu. Żora Koroyov, do zobaczenia po drugiej stronie... - napisał Paweł Dudek.
Śmierć Żory Korolyova jest szokiem nie tylko dla jego bliskich, lecz także dla znanych znajomych. W krótkim, lecz bardzo emocjonalnym wpisie pożegnała go już Dominika Gwit, a komentarz pod postem narzeczonej tancerza zamieściła także Małgorzata Rozenek. One także są wyraźnie rozżalone nagłym odejściem 34-latka, podobnie jak Katarzyna Cerekwicka czy Karolina Gorczyca.
Choć do tej pory nie ujawniono, co dokładnie było przyczyną śmierci tancerza, to do nieoficjalnych informacji na ten temat dotarł "Super Express". Jak przekazano, prawdopodobnie chodziło o zapalenie mięśnia sercowego, a informatorka tabloidu donosi, że nieprzytomnego Żorę znalazła w domu ukochana. Niestety nie udało się uratować jego życia.
Był dziś bardzo zabiegany, miał iść na trening. Zasłabł w domu, gdzie znalazła go jego ukochana. Wezwano karetkę, jednak mimo reanimacji zmarł - czytamy.
Prywatnie tancerz był ojcem 11-letniej Soni, którą przywitał na świecie u boku Anny Kuznecowej.
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!