Robin Wright to prawdopodobnie jedna z tych gwiazd, które raczej nie zabiegają o wzmianki w prasie plotkarskiej. Gwiazda serialu House of Cards od lat stara się skupiać uwagę mediów na swojej pracy, dlatego raczej unika skandali i nie gości na łamach kolorowych magazynów. Nie oznacza to jednak, że jej życie prywatne nie jest obiektem zainteresowania.
Aktorka ma za sobą kilka nieudanych związków, o których było swego czasu bardzo głośno. Odkąd Robin Wright rozwiodła się z Seanem Pennem w 2010 roku, przez jakiś czas spotykała się z młodszym o 14 lat Benem Fosterem, jednak ich związek niestety nie przetrwał. W kolejnych latach miała już jednak więcej szczęścia, a dziś jest żoną 18 lat młodszego francuskiego menedżera Clementa Giraudeta.
Trzecie małżeństwo aktorki odbiło się oczywiście szerokim echem w prasie. Sami zainteresowani oczywiście nie komentują łączącego ich uczucia, dlatego paparazzi jeszcze mocniej walczą o to, aby móc ich sfotografować razem. Tym razem udało się to w piątek w Santa Monica, gdzie Robin i Clement spędzili miłe, aktywne popołudnie.
W ramach wspólnie spędzonego czasu para wybrała się na spacer jedną z tamtejszych ulic, a potem zabrali ze sobą ukochanego czworonoga i wsiedli na rowery. Ku uciesze fotoreporterów w pewnym momencie Clement postanowił nawet zdjąć koszulkę i pochwalił się swoją muskulaturą.
Zobaczcie, jak 53-letnia Robin Wright spędza czas z młodszym partnerem. Miłość jej służy?