W ubiegły piątek wystartował Taniec z gwiazdami. Najmniej szczęścia miała Marta Wierzbicka, która wraz z Łukaszem Czarneckim odpadła już w pierwszym odcinku. Po usłyszeniu werdyktu Wierzbicka uciekła i nie skomentowała przykrej sytuacji. Prowadząca Taniec, Agnieszka Popielewicz bardzo jej współczuje:
Zrobiło mi się tak szczerze smutno i przykro, jak zobaczyłam, jak schowała twarz w rękach - opowiada. To naprawdę jest kłopotliwa sytuacja, jak się odpada jako pierwszy. Wiem, że Marta na ten piątek miała przygotowany bardzo fajny taniec, w którym pokazałaby się zupełnie z innej strony.
Wierzycie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.