Stachursky nie ma jeszcze ściśle sprecyzowanych planów, jak uczcić ćwierćwiecze swojej działalności artystycznej. Przyznaje jednak, że jest otwarty na wszelkie propozycje od organizatorów festiwali, koncertów czy producentów programów telewizyjnych. Na razie piosenkarz zapowiedział nowy singiel, który ma się ukazać w kwietniu. Wokalista przy okazji wspominał, że w swojej karierze miewał różne etapy, a ludzie z przemysłu rozrywkowego często rzucali mu pod nogi kłody. Jeśli stacje radiowe nie chcą grać jego utworów, to znajduje swoich odbiorców w serwisach cyfrowych, w klubach czy na koncertach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.