Najnowsza część sagi o wampirzycy, którą gra Kate Beckinsale, reklamowana jest jako "powrót prawdziwych krwiopijców". Oczywiście jest to przytyk do świecącej złotym brokatem postaci Roberta Pattinsona ze Zmierzchu. Po czterech częściach filmu o miłości przygryzającej wargę śmiertelniczki i wampira, który walczy sam z sobą, aby nie zagryźć jej na kolację, miłą odmianą będzie coś ostrzejszego.
Wybieracie się do kina na Underworld: Przebudzenie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.