Okres, kiedy każde ich pojawienie się razem wywoływało istną medialną sensację, Piotr Żyła i Marcelina Ziętek mają już na szczęście za sobą. Dziś osiedlona w Ustroniu parka może wreszcie cieszyć się spokojnym życiem z dala od wścibskich obiektywów aparatów. Tylko czy aby na pewno? Niejednokrotnie już spekulowano, że za zamkniętymi drzwiami u Żyłów wcale nie jest tak kolorowo, jak moglibyśmy wnioskować po ich instagramowych profilach, a ostatnie poczynania celebryckiej pary pewnie doleją tylko oliwy do ognia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kryzys w związku Piotra Żyły? Zachowanie Marceliny Ziętek zastanawia
Stało się już pewnego rodzaju tradycją, że co roku wystrojona w narodowe barwy Polski Marcelina zasiada czy to przed telewizorem, czy na trybunach, kibicując swego ukochanego w zmaganiach o Puchar Świata w skokach narciarskich. Celebrację relacjonowała oczywiście w mediach społecznościowych. Okazja do wrzucenia nowych postów nadarzyła się choćby w tę sobotę, kiedy Żyła startował w konkursie Engelbergu. Tymczasem u Ziętek totalna cisza. No może nie do końca. Marcelina dała bowiem znać, że nie przebywa nawet w tym samym kraju, co jej ukochany.
Gdy Żyła walczył o kolejne medale, jego luba bawiła się w Polsce, a dokładniej w Bielsku-Białej. Tam podziwiała iluminację na starówce, jak również wzięła udział w kolędowaniu z Kayah. Jak widać, zabrakło czasu na oglądanie skoków...
Przypomnijmy: Piotr Żyła i Marcelina Ziętek pozdrawiają ze wspólnych wakacji: "Baterie naładowane"(ZDJĘCIA)
Co prawda Ziętek i Żyła całkiem niedawno wylądowali wspólnie na wakacjach na Cyprze, które chwilowo stłumiły krążące już wcześniej ploty o "gorszej chwili" w relacji. Wydarzenia z ostatnich tygodni każą jednak zastanowić się poważnie, czy coś aby faktycznie nie jest na rzeczy.
Skontaktowaliśmy się Marceliną z prośbą o odpowiedź na nasze pytania. Do chwili publikacji tego artykułu partnerka Piotra Żyły nie udzieliła nam odpowiedzi.