Anna Wendzikowska, która wyrosła na naczelną podróżniczkę polskiego show biznesu w związku z pandemią koronawirusa musiała znacznie ograniczyć swoje regularne wyprawy. Choć co prawda w ostatnich miesiącach udało się jej kilkukrotnie wyjechać za granicę, sporo czasu była zmuszona spędzić jednak na eksplorowaniu ojczyzny.
Ania, która od niedawna znów jest singielką stara się zatem jak może, by wypełniać sobie przerwy od kolejnych podróży różnorodnymi aktywnościami. Niedawno rozpoczęła naukę pole dance, czym nie omieszkała pochwalić się za pośrednictwem instagramowego profilu.
Poczułam, że potrzebuję nowej zajawki i że muszę się jednak regularnie ruszać, a siłownia trochę mnie nudzi (...) - napisała w połowie września wygięta w chińskie osiem celebrytka pod swoim zdjęciem z pierwszego treningu.
W czwartek 39-latka zrelacjonowała kolejne spotkanie z rurą. Mama Kornelii i Antoniny zaprezentowała zatem kilka nowych chwytów, które udało się jej w ostatnich tygodniach opanować.
Lekcja numer trzy - czytamy pod najnowszą fotografią zwisającej z rury gibkiej dziennikarki.
Jesteście pod wrażeniem tego, jak szybko się uczy?