Życie jeszcze kilka lat temu nikomu nieznanej Georginy Rodriguez zmieniło się o 180 stopni w momencie, w którym na jej drodze niespodziewanie stanął Cristiano Ronaldo. Gdy rozpoznawalny na całym świecie piłkarz i asystentka sprzedaży spotkali się w salonie Gucci, od razu między nimi zaiskrzyło.
Przypominamy: Georgina Rodriguez wspomina, jak Cristiano Ronaldo odbierał ją z pracy: "Przyjeżdżałam autobusem, wracałam BUGATTI"
Dziś Georgina jest gwiazdą z prawdziwego zdarzenia, a jej instagramowy profil śledzi prawie 40 (!) milionów fanów. Ukochana sportowca pojawia się także na głośnych branżowych wydarzeniach, na których pozuje u boku największych sław.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć 28-latkę najczęściej można oglądać wystylizowaną w kreacje od znanych projektantów i w pełnym makijażu, zdarza się, że paparazzi "przyłapią" ją w bardziej codziennych okolicznościach. Podobnie było w poniedziałek, gdy to sfotografowano ją w leżącej nieopodal ich posiadłości wsi Alderley Edge. Rodriguez odwiedziła jeden z tamtejszych salonów kosmetycznych, w którym zafundowała sobie świeży manicure i pedicure. Tego dnia Argentynka miała na sobie biały dresowy komplet, czapkę z daszkiem i klapki Balenciaga. Pod pachą dzierżyła zaś notatnik Louis Vuitton.
Zobaczcie. Lubicie ją w takiej wersji?