Klan Kardashianów stale się rozrasta. Jeżeli chodzi o temat kolejnych wnucząt Kris Jenner, ostatnio dużo mówi się o planach rozrodczych Kourtney Kardashian. Jednakże jak na razie to wciąż Kylie Jenner jest najświeższą mamą w rodzinie. W lutym 24-latka i jej życiowy partner, Travis Scott, powitali na świecie drugie dziecko - syna, którego wciąż nie zdecydowali się oficjalnie pokazać światu. Wciąż nie wiadomo także, jak nazywa się brat Stormi.
Jennerka nie ukrywa, że druga ciąża była dla niej o wiele trudniejsza. Kilka tygodni po porodzie gwiazda wyznała na Instagramie, że jest jej "ciężko fizycznie, psychicznie i duchowo". Zaprezentowała też wówczas, jak po wydaniu na świat potomka prezentuje się jej ciało.
Aktualnie Kylie skupia się na powrocie do formy sprzed błogosławionego stanu. W poniedziałek po raz kolejny pochwaliła się relacją z treningów na domowej siłowni i oznajmiła:
Żadnych dni wolnych.
W kolejnym nagraniu zaprezentowała, jak kroczy po bieżni. Film okrasiła kolejnym okołomacierzyńskim wyznaniem.
Cztery miesiące po porodzie. Tym razem borykam się z bólami pleców i kolan, co spowalnia moje treningi - żali się milionerka, dodając jednak, że się nie poddaje:
Ale jestem w trakcie misji, by odzyskać siłę.
Dobrze, że mówi głośno o tym, z jakimi trudnościami mierzy się w związku z porodem?