Niedawna decyzja księcia Harry'ego i Meghan Markle o wycofaniu się z pełnienia królewskich obowiązków odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie. Chociaż wielu uważało, że Sussexom udało się skutecznie ośmieszyć brytyjską monarchię, oni sami w "Megxicie" widzieli jedyną szansę na normalną przyszłość.
Od jakiegoś czasu para wraz z 9-miesięcznym synkiem Archiem mieszka w Kanadzie, gdzie w końcu może cieszyć się upragnioną wolnością. Ponoć małżeństwo uwielbia swoje nowe spokojne życie z dala od Pałacu Buckingham, dlatego też już planują zakup swojego własnego lokum w Kanadzie. Obecnie natomiast dni upływają im na spacerach z psami, jodze i podziwianiu malowniczych okolicznych krajobrazów. Od czasu do czasu Harry i Meghan pozwalają sobie jednak na małą dyspensę od prywatnej kanadyjskiej sielanki i starają się nawiązać przydatne w przyszłości znajomości. Jakiś czas temu para wybrała się na kolację w towarzystwie Jennifer Lopez i Alexa Rodrigueza.
Zobacz: Kanadyjska sielanka Harry'ego i Meghan: "Chodzą na długie spacery, uprawiają jogę, MEGHAN GOTUJE"
W ostatnim czasie Sussexowie dokładają wszelkich starań, aby uniknąć spotkania z fotoreporterami. Niedawno wyszło na jaw, że para zdecydowała się wyposażyć obecne miejsce zamieszkania w dodatkowy monitoring oraz starannie zabezpieczyć mury lokum przed ciekawskimi spojrzeniami. Zarówno książę, jak i jego żona są zdecydowanymi domatorami i uwielbiają spędzać czas w rodzinnym gronie. Tuż po przeprowadzce, Meghan przejęła rolę opiekunki domowego ogniska i ponoć regularnie raczy Harry'ego swoimi kulinarnymi specjałami. Wygląda jednak na to, że ukochany chętnie wyręcza ją w domowych obowiązkach.
We wtorek Harry został przyłapany podczas załatwiania sprawunków w okolicach sklepu w Vancouver. Książę ubrany był w prostą czarną kurtkę, dżinsy i czapkę z daszkiem i trzeba przyznać, że za sprawą swojej stylizacji skutecznie wtopił się w tłum przechodniów. 35-latek niósł ze sobą płócienną torbę pełną codziennych zakupów oraz dwie kanapki zapakowane na wynos. Wszystko wskazuje więc na to, że tego dnia wraz z Meghan postanowili zrobić małą przerwę od domowej kuchni i pozwolili sobie na skosztowanie lokalnych fast foodów.
Zobaczcie, jak książę Harry rozkoszuje się spokojnym kanadyjskim życiem. Poznalibyście go na ulicy?