Nie jest tajemnicą, że muzyka disco polo ma w Polsce pokaźne grono fanów. Nic więc dziwnego, że życie prywatne najpopularniejszych przedstawicieli gatunku wzbudza ogromne zainteresowanie mediów.
W ostatnim czasie głośno mówiło się o konflikcie między liderami grupy Piękni i młodzi (a przy okazji również byłymi małżonkami) - Magdalenie i Dawidzie Narożnych. Chociaż para przez jakiś czas utrzymywała, że po rozstaniu udało im się pozostać przyjaciółmi, szybko okazało się, że ich relacje są raczej dalekie od ideału. Na początku roku między eks-małżonkami oraz ich nowymi partnerami doszło do bójki. Niedługo po incydencie Magda Narożna usunęła byłego z zespołu, a Dawid jakiś czas później odwdzięczył się natomiast poprzez "subtelne" wycięcie eks z komunijnej fotografii ich córki.
Zobacz również: Magdalena Narożna z Pięknych i Młodych o zaletach WYDALENIA byłego męża z zespołu: "Teraz jest spokój i równowaga"
Od jakiegoś czasu, zarówno Magdalena, jak i Dawid z powodzeniem układają sobie życie u boku nowych partnerów. Kilka dni temu Narożna gościła w Pytaniu na śniadanie, gdzie oprowadziła widzów po swoim ogrodzie i przy okazji zdradziła nieco szczegółów związku z ukochanym Krzysztofem. Podczas rozmowy wyszło również na jaw, że luby wokalistki poprosił ją o rękę w trakcie romantycznej wycieczki do Rzymu.
Nowy etap związku Magdy nie mógł zostać niezauważony przez jej byłego męża. Chociaż Dawid Narożny wraz z partnerką z pewnością skupia się obecnie na przygotowaniach do narodzin potomka, liczne wiadomości od fanów nakłoniły go do publicznego skomentowania najnowszych doniesień z życia eks-małżonki.
Moi drodzy, dostaje od Was wiele wiadomości. Tak, wiem, słyszałem o zaręczynach już w LISTOPADZIE i bardzo się z tego powodu cieszę. Gratuluje (przyszłej młodej parze) - napisał pod screenem artykułu Pudelka o zaręczynach Narożnej.
Dawid nie mógł jednak odmówić sobie drobnych uszczypliwości, przy okazji zdradzając światu, że stara się o unieważnienie ślubu z Magdaleną.
Może po tych licznych publikacjach "niemiłosiernie szczęśliwa osoba" zmieni zdanie i w końcu dogada się ze mną i nie będzie robiła problemów w sprawie unieważnienia ślubu kościelnego w trybie skróconym, o które już tyle czasu prosiłem - dodał Narożny.
Swój wpis na Insta Story wokalista opatrzył także inspirującym cytatem...
Żyjmy w końcu swoim życiem, bo przecież każde z nas jest szczęśliwe - ogłosił.
Myślicie, że publiczne przepychanki między byłymi małżonkami kiedyś się skończą?