Anna Wendzikowska, Joanna Opozda, Sylwia Bomba i nie tylko. Oto celebrytki, które SAMODZIELNIE wychowują dzieci (ZDJĘCIA)
Nie zawsze sukcesy zawodowe idą w parze ze szczęściem w sferze prywatnej. O ile Olga Frycz świadomie podjęła decyzję o wychowaniu córki w pojedynkę, to Joanna Opozda takiego wyboru już nie miała. Zobaczcie, które znane mamy wychowują dzieci w pojedynkę.
W polskim show biznesie samotne macierzyństwo robi się coraz powszechniejszym zjawiskiem. Joanna Opozda i Magdalena Stępień zostały porzucone przez swoich partnerów jeszcze w czasie ciąży. Celebrytki coraz odważniej opowiadają o blaskach i cieniach samotnego wychowywania dzieci. Swoim doświadczeniem podzieliła się również Sylwia Bomba. Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" poinformowała jakiś czas temu, że rozstała się ze starszym o 14 lat partnerem, z którym doczekała się córki Antosi. W jednym z ostatnim wywiadów wyznała, że jego rola w wychowywaniu pociechy polega jedynie na płaceniu alimentów.
Na samodzielne macierzyństwo świadomie zdecydowała się Olga Frycz, która, ogłaszając drugą ciążę, zapewniła przy okazji, że nie obawia się takiej formy rodzicielstwa. Do grona samotnych mam należy także Martyna Wojciechowska, Dorota Gardias oraz Weronika Rosati. Zobaczcie, co gwiazdy mówią na temat wychowywania dziecka w pojedynkę.
Joanna Opozda jest w trakcie rozwiązywania małżeństwa z Antkiem Królikowskim. Aktorka od trzech miesięcy samotnie wychowuje synka Vincenta.
Bardzo bym chciała spędzać z synkiem cały swój czas. Niestety jest to niemożliwe. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę - powiedziała w wywiadzie dla "Party" Joanna Opozda.
Anna Wendzikowska samotnie wychowuje dwie córki. Choć podkreśla, że nie jest łatwo, to nie narzeka na obecną sytuację.
Wiadomo, że jest ciężko. Wiadomo, że we dwójkę łatwiej. Wiadomo, że jak obok jest partner, który wspiera, to jest lepiej i przyjemniej. Ja się śmieję, że rodzina to nie jest temat do ogarnięcia dla jednej osoby, ale co mam zrobić? Położyć się i płakać? Staram się wszystko ogarniać najlepiej, jak potrafię i myśleć, że "jeszcze będzie przepięknie" - powiedziała w "Dzień Dobry TVN".
Związek Sylwii Bomby zakończył się po dziesięciu latach trwania. Celebrytka obecnie samotnie wychowuje 4-letnią córkę Antosię. W wywiadach wielokrotnie podkreślała, że samotne macierzyństwo nie jest łatwe.
Samo macierzyństwo jest już trudne, a co dopiero samotne macierzyństwo. Jest jeszcze bardziej trudne. Nie będę ukrywać i mówić, że jest tak super. Ja mam mnóstwo energii i pozytywne nastawienie do świata, wszystko biorę za jakąś naukę albo doświadczenie. Nie siedzę z założonymi rękoma i nie płaczę. Ale nie będę oszukiwać, bo chyba żadna mama nie uwierzy, że samotne macierzyństwo jest superłatwe. Jest trudniejsze niż normalne macierzyństwo - powiedziała Sylwia Bomba w jednym z wywiadów.
Magda Stępień i Jakub Rzeźniczak rozstali się na kilka tygodni przed porodem. Niestety, po kilku miesiącach u syna modelki wykryto nowotwór wątroby. Stępień, nie mogąc porozumieć się z tatą Oliwiera, postanowiła działać na własną rękę.
Żyjemy dalej tak, jakby choroby nie było, to dzięki mojemu podejściu Oliwier jest jeszcze silniejszy. Gdy jesteśmy w szpitalu, personel również daje nam samą pozytywną energię, co widać na zdjęciu. Razem zwyciężymy - napisała w social mediach.
Dorota Gardias po trzech latach wspólnego życia rozstała się z Piotrem Bukowieckim. Od tego momentu samotnie wychowuje córkę Hanię.
Przekazuję córce, że partnerzy powinni się wspierać we wszystkim. Pewnych różnic nie da się zatrzeć. (...) Wychowuję też córkę na osobę silną i niezależną kobietę, bo w życiu różnie bywa. Uważam, że najlepiej jest liczyć na siebie, czego uczę moją córkę - powiedziała w jednym z wywiadów.
Joannę Racewicz los postawił przed koniecznością wychowania syna w pojedynkę. W jednym ze swoich wpisów w social mediach dziennikarka podkreśliła, że woli określenie "samodzielne macierzyństwo", ponieważ nie budzi ono aż tak smutnych skojarzeń.
Nie lubię frazy "samotne macierzyństwo". Jest w niej rys smutku, rozdarcia, nieszczęścia, odrzucenia, pojedynczości skonfrontowanej z całym światem. Jakiś fragment pobłażania, może nawet litości. Znacznie prawdziwiej brzmi dla mnie: "samodzielne". Jestem więc samodzielną mamą, samodzielnie wychowującą syna. Od jedenastu lat. To nie jest sielanka. Kto wie, ten wie - napisała na swoim Facebooku.
Edyta Górniak w jednym z wywiadów przyznała, że pogodzenie roli matki z karierą było dla niej poważnym wyzwaniem. Dariusz Krupa, gdy ten miał 11 lat, trafił więzienia. Od tego momentu Górniak samotnie wychowywała syna.
Jest ciężko. Wychowywanie dziecka samemu jest naprawdę trudne - żaliła się w "Fakcie" Górniak.
Olga Frycz zaskoczyła fanów wiadomością o drugiej ciąży. Aktorka niemal od samego początki informowała, że ojciec dziecka nie będzie uczestniczył w jego wychowaniu.
Samodzielnego macierzyństwa nie obawiam się wcale, wiadomo, że czasem będzie ciężko, ale mam wprawę i mocny charakter i był to mój własny, świadomy wybór. Mam wokół siebie wspaniałych przyjaciół, którym dziękuję, że nie oceniają negatywnie moich decyzji, nie próbują przekonać do swoich racji, ale wspierają mnie jeśli tylko tego potrzebuję - napisała na Instagramie.
Weronika Rosati w 2017 roku została mamą Elizabeth. W jednym z wywiadów przyznała, że jest przyzwyczajona do samodzielnego wychowywania córki, ponieważ nigdy nie było jej dane spróbować innego modelu rodziny.
U samodzielnych mam może być to częste, że chcemy im wszystko wynagrodzić. Wiemy, że brakuje pewnej części ich życia, która jest najważniejsza dla dzieci - stwierdziła.
Alicja Bachleda-Curuś była związana z Colinem Farrellem, któremu urodziła synka Henry'ego. Aktorka zapytana o samotne macierzyństwo zapewniała, że choć nie jest z ojcem dziecka, to nie może nazwać się samotną matką.
Ale ja go sama nie wychowuję. Mam z jego tatą bardzo dobre relacje i mimo że nie jesteśmy razem, wychowujemy Henia wspólnie - w miłości i przyjaźni. Myślę, że to była i jest najlepsza z opcji - powiedziała.
Bliźnięta Robert i Michał to synowie Anety Zając ze związku z Mikołajem Krawczykiem. Aktorka od kilku lat samodzielnie zajmuje się pociechami. Zając nie widzi jednak niczego nadzwyczajnego w samotny wychowywaniu dzieci.
Większość mam i ojców pracuje wychowując dziecko czy dzieci. Myślę, że to nie jest żadne wyzwanie dla mnie wyjątkowe. Tak jak inni, po prostu sobie radzę - zapewnia.
Martyna Wojciechowska wychowuje samotnie córkę Marię. Podróżniczka mimo rozmaitych projektów doskonale dysponuje swoim czasem oraz podziałem obowiązków. Wojciechowska ma również dwie adoptowane córki, Kabulę i Tatu, które pochodzą z Tanzanii.
Macierzyństwo zupełnie zmieniło i przewartościowało moje życie, także zawodowe. Wcześniej byłam zainteresowana głównie sportami ekstremalnymi, wyprawami, sobą w świecie. Urodzenie dziecka sprawiło, że skupiłam się na innych, zapragnęłam lepiej zrozumieć kobiety, doświadczać kobiecości w różnych kulturach naszego glob - wyznała.
Monika Mrozowska jest matką czworga dzieci. Obecnie nie jest związana z nikim na stałe. W jednym z wywiadów opowiedziała o podziale opieki nad dziećmi z ojcami pociech.
Logistyka jest trudna, ponieważ z każdym ojcem mam inny system podziału opieki. Jest to albo opieka pół na pół, albo co drugi weekend. Logistyka wymaga ode mnie dużej elastyczności - zdradza.
Weronika Książkiewicz wychowuje nastoletniego syna Borysa. Pojawienie się na świecie pociechy zbiegło się z rozstaniem z ówczesnym partnerem. Aktorka nie najlepiej wspomina ten czas.
Miałam kilka miesięcy, żeby się przygotować, przeczytać mądre książki, które na nic się nie przydały, kiedy chodziłam od ściany do ściany z płaczącym dzieckiem na rękach. Nie czułam żadnego pokrewieństwa z rozanielonymi kobietami, które w uniesieniu karmią piersią, z paniami z telewizyjnych reklam pieluch. Byłam szczęśliwa, ale przede wszystkim wykończona. Borys miał wymagania, nie lubił spać. Do tego doszło rozstanie z partnerem - powiedziała w jednym z wywiadów.
Olga Bołądź w przeszłości była związana z Maxem Ryanem, z którym doczekała się syna, Brunona. Choć para nie jest już razem, dzieli się obowiązkami związanymi z rodzicielstwem.
Od kiedy Bruno skończył miesiąc, miałam nianię. Bez niej sobie tego nie wyobrażam… Wiesz, ja syna wychowuję osobno z jego tatą. Brunek ma zarąbiste relacje z nim, są bardzo blisko i bardzo szybko zaczął chodzić do taty na noc - powiedziała w wywiadzie na blogu prowadzonym przez Annę Lewandowską.