Tak Kardashianki odpoczywały na Kostaryce (ZDJĘCIA)
Na wakacje przyleciały prywatnym helikopterem. Opalały się na tarasie luksusowej willi i kąpały w wodospadzie.
Koniec 2016 roku był dla rodziny Kardashianów pełen zawirowań. Zła passa zaczęła się od napadu na Kim w apartamencie hotelowym w Paryżu, potem problemów dostarczył Kanye West, który po serii dziwnych zachowań trafił na obserwację psychiatryczną. Z tego powodu zawieszono nawet nagrania rodzinnego reality show, a Kim "wycofała się z mediów".
Początek nowego roku zdaje się być nieco lepszy. Kanye wyszedł ze szpitala, nagrania show wznowiono, a Kim zaczęła coraz częściej pokazywać się publicznie.
Ostatnie dni stycznia wraz z siostrami, mamą i dziećmi spędziła na Kostaryce, gdzie wynajęła luksusową willę, kosztującą 23 tysiące dolarów za noc (zobacz: Kim wynajęła willę na Kostaryce za... 23 tysiące dolarów ZA NOC! (ZDJĘCIA)). Cała rodzina przyleciała na wakacje prywatnym helikopterem.
Obecnie celebrytki wróciły już do Los Angeles, ale nadal chwalą się zdjęciami z wakacji, na których można zobaczyć m.in. jak opalały się na tarasie w towarzystwie dmuchanego łabędzia, kąpały w basenie i wodospadzie.