Czułe przywitanie Emmanuela Macrona z Beatą Szydło w Paryżu (ZDJĘCIA)
Prezydent Francji przyjął zaproszenie premier i przyleci do Polski w 2018 roku. Udało im się "zaprzyjaźnić"?
W czwartek popołudniu Beata Szydło poleciała z oficjalną wizytą do Paryża. W stolicy Francji serdecznie przywitał ją Emmanuel Macron, który już od progu Pałacu Elizejskiego nie szczędził jej czułych gestów w obecności fotoreporterów. To zachowanie może dziwić, bowiem jeszcze niedawno prezydent Francji otwarcie krytykował politykę naszego kraju i otwarcie twierdził, że Polska "wchodzi w spór z demokracją i wartościami obywatelskimi wyznawanymi przez pozostałe kraje wspólnoty Unii Europejskiej".
Na spotkaniu Macron i Szydło poruszali tematy "interesów Polski i Francji", które jak przyznała premier, są "różne", jednak udało im się dojść do "kompromisu". Pod koniec wspólnej debaty, szefowa rządu zaprosiła 39-letniego prezydenta na rewizytę, podkreślając że jego przyjazd będzie dla Polski "bardzo ważny, ponieważ "Francja to kraj, który ceni demokrację, wolność, sprawiedliwość i solidarność". Emmanuel Macron zapowiedział, że przyleci do Polski w 2018 roku.
Cieszę, że prezydent przyjął zaproszenie do wizyty w Polsce w przyszłym roku - powiedziała Szydło w jednym z wywiadów. To jest rok niepodległości, 100-lecia niepodległości mojego kraju. To jest dla nas bardzo ważne.
Myślicie, że naprawdę udało im się "zaprzyjaźnić"? Zobaczcie zdjęcia: