Lewandowscy przyszli na otwarcie sklepu z luksusową biżuterią (ZDJĘCIA)
Robert pochwalił się srebrną fryzurą, a Ania - koronkową sukienką. Jak wypadli?
Anna i Robert Lewandowscy robią wszystko, by uchodzić za "power couple" jak najbardziej zbliżoną do swoich fanów. Niestety, wydaje się, że wychodzi raczej odwrotnie, bo internauci często wytykają im za wysokie zarobki i nieznajomość "zwykłego" życia. Nie ma się czemu dziwić, bo Robert zarabia 274 tysiące złotych dziennie, więc trudno, by znał ceny w dyskontach.
Z tego względu Lewandowscy starannie wybierają także imprezy, na których pojawiają się jako "power couple". W środę wybrali się wspólnie do jednego z lepszych hoteli w Monachium, by uczestniczyć w otwarciu sklepu z luksusową biżuterią. Robert pochwalił się kolejnym odcieniem włosów, a Ania - koronkową sukienką.
Zobaczcie, jak wyglądali. Ładna z nich "power couple"?