Filip Chajzer szpanuje samochodem za 200 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
Dziennikarz z dumą pozował w swoim Chevrolecie Camaro. Wiedzieliście, że jest takim fanem luksusu?
Filip Chajzer** zasłynął organizowaniem zbiórek i rozmaitych akcji społecznych, które pomagają potrzebującym. Przy okazji zdążył też pokazać swoją drugą stronę, rzucając w sieci homofobiczne komentarze i wyzywając redaktorów Pudelka w sposób, którego wolelibyśmy nie cytować ze względu na **rynsztokowy język.
Ten dualizm natury Chajzera spowodował, że Filip postanowił ocieplić wizerunek udziałem w Ameryka Express. W programie podkreśla, jak ważna jest dla niego relacja z ojcem i faktycznie - decyzja o wzięciu do Ameryki Południowej taty była bardzo dobra. Zygmunt jest bowiem tym zabawniejszym ogniwem w parze, co niewątpliwie wyszło Filipowi na korzyść.
Na Ameryce Express dziennikarz nieźle zarobił, bo ostatnio pod studiem TVN-u pojawił się w nowym Chevrolecie Camaro. Na widok fotoreporterów dumnie pozował w aucie, które kosztuje około 200 tysięcy złotych.
Filip chyba dobrze czuje się w swoim nowym samochodzie, bo z dumą pozował fotoreporterom za kierownicą wozu.
Samochód, na który zdecydował się Filip, to Chevrolet Camaro, którego można kupić w dość szerokim rozstrzale cenowym. Model Filipa nie jest najdroższym z dostępnych.
Mimo jesiennej aury, Filip postanowił otworzyć dach samochodu. Trzeba przyznać, że jego bujna czupryna komponuje się idealnie z chevroletowym anturażem.
Na szczęście Filip nie udaje Jezusa Chrystusa i mimo organizowania kolejnych zbiórek pieniężnych sam nie próbuje wmówić nam, że żyje skromnie.
Filip niespecjalnie chował się też przed fotoreporterami, godnie pozując w nowym samochodzie.