32-letnia Meksykanka odebrała Chiarze Ferragni pałeczkę "najbogatszej szafiarki świata"? (ZDJĘCIA)
Według nowego rankingu Julie Sarinana jest najlepiej opłacaną blogerką: za jeden post kasuje 150 tysięcy dolarów. Znacie ją?
Czołówka polskiego i zagranicznego szafiarstwa do niedawna zdawała się być stabilna. Podczas gdy nad Wisłą królowała Julka ze Złotowa, tytułem "najbogatszej szafiarki świata" mogła poszczycić się Włoszka, Chiara Ferragni. Teraz, gdy pionierki coraz bardziej skupiają się na udrażnianiu nosów i rodzeniu dzieci, w siłę rośnie konkurencja podążająca przetartym przez nie szlakiem.
Zobacz też: Poznajcie najlepiej opłacane gwiazdy Instagrama! Za jeden post dostają... 72 TYSIĄCE ZŁOTYCH! (ZDJĘCIA)
Kilka dni temu w sieci ukazał się nowy ranking najlepiej zarabiających influencerów. Jak donosi australijski Harper's Bazaar, najlepiej opłacaną szafiarką nie jest już Ferragni, tylko... Julie Sarinana. 32-letnia założycielka bloga Sincerely Jules na liczniku ma co prawda "skromne" 5 milionów obserwujących, ale zdaniem magazynu może liczyć na stawki rzędu 150 tysięcy dolarów (!) za jeden wpis. Jako że jej profil nie różni się zbytnio od innych szafiarek, sekret finansowego sukcesu Meksykanki musi leżeć w jej popularności w Stanach i Ameryce Łacińskiej.
Zobaczcie nową liderkę światowego szafiarstwa. Wyróżnia się na tle konkurencji?
Od tamtego czasu wyrosła na jedną z najpopularniejszych szafiarek na świecie.
Choć daleko jej do Kardashianek, może liczyć na wysokie gaże.
Zestawienie Harper's Bazaar sugeruje, że Sarinana jest "bogatsza" niż Ferragni.
Julie na tle innych szafiarek wyróżnia się też wysoką pozycją w Ameryce Łacińskiej.
Od 2016 roku jest zaręczona z fotografem, Kevinem Berru, który też jest influencerem.
Szafiarka wrzuca zdjęcia stylizacji w różnych zakątkach świata.
Kylie Jenner za jeden wpis życzy sobie ponoć milion dolarów.
Czym wyróżnia się na tle konkurencji?