Wystylizowana Karolina Szostak stroi miny znad kalafiora (ZDJĘCIA)
Głodna Karolina nie zdążyła znaleźć dobrego miejsca do zaparkowania samochodu.
Jeszcze kilka lat temu Karolina Szostak nie była znaną fanom show biznesu bywalczynią salonów. Dziennikarka skupiała się głównie na swojej pracy w telewizji i docierała do odbiorców niusów ze świata sportu. Wszystko zmieniło się, gdy Karolina postanowiła na oczach świata przejść spektakularną metamorfozę i wydać przy tej okazji kilka równie spektakularnych pozycji książkowych.
Dziś Szostak jest zapraszana na większość imprez w stolicy w roli "znanej twarzy" i chętnie z tego korzysta. Prezenterka stara się dobierać na te okazje modne stylizacje, ale jak się okazuje, dba o dobry look również poza ścianką.
Ostatnio Karolina wybrała się na wspólny posiłek ze znajomymi, bynajmniej nie w dresie i trampkach. "Legendarny" już wśród trendy-gwiazd pasek Gucci i bardzo wysokie koturny zestawiła z koronkowym topem i błękitną marynarką. Najwyraźniej na dobór stylizacji Karolina poświęciła ciut za dużo czasu, bo na zgrabne zaparkowanie samochodu już go zabrakło i dziennikarka stanęła na tzw. "garbie".
Ostatnio fani dziennikarki "przyłapali" ją na jedzeniu kalorycznego makaronu we Włoszech. Tym razem Karolina wybrała z menu coś lżejszego.
Karolina nadal szuka miłości życia, ale nie spędza dni samotnie. Jest otoczona przyjaciółmi, z którymi lubi spędzać wolny czas.
Dziennikarka marzy o własnych dzieciach, ale - jak wnioskujemy po zdjęciach - w roli cioci również odnajduje się świetnie.
Tak właśnie czuje się Szostak w obecności znajomych. Paparazzi zupełnie jej nie przeszkadzają.
Dziennikarka swego czasu podkreślała, że odkąd zrzuciła zbędne kilogramy, łatwiej jest jej atrakcyjnie się ubrać. Lubicie jej styl?