Najważniejsze WYDARZENIE ZAGRANICZNE 2013!
Ciąże i porody, upadki młodych gwiazd, tragiczne wypadki czy próby cenzurowania Internetu. Głosujcie!
To nasz kolejny noworoczny ranking. W tym roku wprowadzamy kolejną kategorię - Najważniejsze wydarzenie zagraniczne. Nie wszystkie z nich są oczywiście negatywne. Może to dobra wróżba? :)
Głosujcie w komentarzach, wpisując tylko numer wydarzenia, które uważacie za najważniejsze w 2013.
Kim Kardashian wzoruje się ponoć na księżnej Cambridge i za wszelką cenę chce się do niej upodobnić. Niestety, jej ciążowe stroje były wyśmiewane, paparazzi bezlitośni, a ojciec dziecka, Kanye West, wolał promować się w Paryżu, niż opiekować ciężarną partnerką. Wciąż jednak zostaje wystawne, niedorzecznie drogie wesele i złote muszle klozetowe.
W maju Angelina Jolie opublikowała na łamach New York Timesa list pt. Mój medyczny wybór, w którym tłumaczyła, dlaczego zdecydowała się na podwójną mastektomię. Matka aktorki zmarła na nowotwór piersi, a w przypadku niej samej ryzyko zachorowania na tę chorobę wynosił aż 87%, na raka jajników - 50%. Angelina odjęła sobie obydwie piersi, które w krótkim czasie zastąpiła implantami.
Gerard Depardieu był chyba najlepszym, co mogło przytrafić się w minionym roku Władimirowi Putinowi. Uciekający przed podatkami francuski aktor świetnie legitymizował rosyjski reżim, nie ustając w zachwytach nad "demokracją Federacji Rosyjskiej" i porównując jej prezydenta do... Jana Pawła II.
Najpierw wygasł jej kontrakt z Disneyem, mogła więc obciąć włosy i schudnąć. Później zabrała się za pracę nad nową płytą, rozstała się z Liamem Hemsworthem, wbiła w lateksowe bikini i ruszyła na galę MTV. Co było później wszyscy wiemy, a płyta Bangerz sprzedaje się rewelacyjnie.
To musiał być decydujący cios dla fanek Justina Biebera na całym świecie. 19-letni gwiazdor stracił chyba czujność i poczuł się panem stworzenia - sikając do wiadra w restauracji, wyzywając fanów, wdając się w bójki, strasząc sąsiadów i, wreszcie, dając się poznać jako miłośnik turystyki seksualnej. Niedawno ogłosił, że przechodzi na emeryturę - informacja ta, mimo paniki wśród jego menedżerów, nie została jeszcze zdementowana.
Farrah Abraham to uczestniczka drugiej edycji reality show MTV Teen Mom, która zapragnęła przedłużyć swoją sławę. Plan był genialnie prosty: nagra film porno, umieści go w sieci, a później będzie udawać, że "wyciekł". Chociaż to samo udało się Paris Hilton i Kim Kardashian, Farrah popełniła podstawowy błąd - uprawiała przed kamerami seks z gwiazdą gatunku, Jamesem Deenem...
Dodajmy jedynie, że wiosną zobaczymy polską wersję programu.
To chyba jedno z najtragiczniejszych wydarzeń mijającego roku. 26-letni Oscar Pistorius, niepełnosprawny sportowiec i paraolimpijczyk zastrzelił swoją dziewczynę, 30-letnią modelkę Reevę Steenkamp. Bronił się twierdząc, że ukochana chciała zrobić mu niespodziankę i w walentynkowy wieczór weszła niespodziewanie do jego domu - wziął ją za włamywacza i zastrzelił. Szybko wyszło na jaw, że kłamał, a wszystkie dowody wskazują na morderstwo z premedytacją.
Beyonce może i jest jedną z najlepiej zarabiających kobiet w show biznesie, kochaną i podziwianą przez fanów na całym świecie. Wciąż jednak ma problem z faktem, że nie wszyscy podzielają to uwielbienie. Po tym, jak niekorzystne (i nieprzerabiane) zdjęcia z jej występu na tegorocznym finale Super Bowl stały się przyczynkiem do niekończących się żartów, chciała ocenzurować Internet... Cóż, to nie mogło się udać nawet jej.
Śmierć gwiazdora Szybkich i wściekłych wywołała histerię na całym świecie. 40-letni Paul Walker zginął w wypadku samochodowym, który spowodował jego kolega, prowadzący luksusowe porsche. Policjanci nie mieli wątpliwości - przyczyną tragedii była nadmierna prędkość. To jednak nie ucina teorii spiskowych, popularnych również wśród polskich celebrytów. Edyta Górniak twierdzi, że "najpierw nastąpił wybuch".