Premiery kinowe tego weekendu: CO WARTO OBEJRZEĆ?
Dzień Dziecka w niedzielę. Pójdziecie obejrzeć "Czarownicę"?
W tym tygodniu na ekrany polskich kin wchodzi długo oczekiwana Czarownica z Angeliną Jolie w roli głównej. "Bajka dla dorosłych" ma pokazywać historię Śpiącej Królewny od innej, nieznanej dotąd strony. Film zapowiada się naprawdę ciekawie, zwłaszcza, że w tym tygodniu może konkurować z nim jedynie słaby Dżej Dżej z Borysem Szycem. Kolejna polska pseudokomedia reklamowana jest jako... podróbka Her.
Zobaczcie trailery.
Po Grace. Księżnej Monako Hollywood postanowiło zekranizować życie ikony francuskiej mody. W filmie Yves Saint Laurent poznajemy młodego projektanta, który przyjeżdża do Paryża, by zaprojektować pierwszą kolekcję dla Diora. Premierowy pokaz okazuje się sukcesem, a Laurent z dnia na dzień zostaje guru wybiegów. Poznaje też miłość swojego życia, Pierre’a Bergé.
Tytułowy Dżej Dżej to Jerzy Jurecki, ekscentryczny kawaler grany przez Borysa Szyca. Jezry ma osobliwą manię: wszystkie przedmioty dookoła traktuje prawie po ludzku (nadaje im imiona, mówi do nich). W życiu Jerzego następuje znaczący przełom, gdy poznaje wymagającą Carmen, miłość swojego życia. Internauci już nazwali Dżej Dżeja polską wersją Her.
"Chłopcy ze Wschodu" są grupą młodych emigrantów z Rosji, Ukrainy i Mołdawii. Całe dnie spędzają na paryskim dworcu Gare du Nord, gdzie wzbudzają zainteresowanie 50-letniego Daniela. Mężczyzna zwraca szczególną uwagę na Marka i proponuje chłopakowi spotkanie we własnym mieszkaniu. Film pełen jest niedopowiedzeń i aluzji, które tak bardzo ujęły jurorów OFF Plus Camera, że przyznali mu główną nagrodę na majowym festiwalu.
Swoją wersję "hollywoodzkich życiorysów" chcą mieć również Rosjanie, którzy blisko po pięćdziesięciu latach od kosmicznego lotu Gagarina zrealizowali film o pierwszym człowieku w kosmosie. Mimo że Gagarin nie zebrał rewelacyjnych recenzji, z pewnością warto przekonać się w jaki sposób współcześni Rosjanie myślą o swojej historii.