Zobaczcie ostateczne starcie finałowych par o kryształową kulę. Zgadzacie się z werdyktem widzów?
W piątkowy wieczór odbył się długo wyczekiwany finał "Tańca z gwiazdami". W walce o kryształową kulę zmierzyli się Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino oraz Edyta Zając i Michał Bartkiewicz.
W ostatnim odcinku 11. edycji show pary wykonały po trzy tańce. Pierwszy z nich przygotowany został we współpracy z jednym z jurorów, drugim występem był freestyle, na koniec każdy z duetów zaprezentował natomiast samodzielnie wybrany taniec.
Tego wieczora jurorzy nie szczędzili uczestnikom pochwał, a walka o miano najlepiej tańczącego duetu była bardzo wyrównana. Każda z par błyszczała zarówno w żywiołowych choreografiach, jak i podczas bardziej zmysłowych występów - w jednym z tańców Julia Wieniawa złożyła nawet hołd kultowemu "Dirty Dancing", którego jest ponoć "psychofanką".
W odcinku nie zabrakło też nawiązań do kontrowersyjnej decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji oraz Strajku Kobiet - Kayah i Wieniawa wsparły inicjatywę z dumą prezentując czerwone błyskawice.
Po emocjonującym odcinku trofeum oraz nagrody pieniężne zgarnęli Edyta Zając i Michał Bartkiewicz.
Zobaczcie, jak wyglądał finał 11. edycji "Tańca z gwiazdami".
Finał show rozpoczął się minikoncertem Kayah i Viki Gabor. Podczas występu panie postanowiły wesprzeć Strajk Kobiet - na stroju Kayah pojawiła się błyskawica, wokalistka zmieniła także jeden z wersów piosenki z "Moja miła tańcz" na "Moja miła walcz".
Pierwszym tańcem pary był przygotowany pod okiem Michała Malitowskiego jive, który oceniono na wysokie 29 punktów.
Modelka i jej partner z pomocą Iwony Pavlović przygotowali za to tango, za które zgarnęli najwyższe noty.
Następnie Wieniawa i Terrazzino odziani w białe kreacje wykonali emocjonalny freestyle, oceniony przez jury na 30 punktów.
"Cali na różowo" Zając i Bartkiewicz za swój freestyle otrzymali równie wysokie 29 punktów.
Ostatni taniec Julki i Stefano inspirowany był kultowym "Dirty Dancing", którego celebrytka jest ponoć "psychofanką".
Edyta i Michał postawili za to na klasyczny walc wiedeński.
Po emocjonującym finale przyszła pora na ogłoszenie wyników.
Decyzją widzów 11. edycją "Tańca z gwiazdami" zwyciężyli Edyta Zając i Michał Bartkiewicz.
Tuż po zwycięstwie Edyty i Michała Julka i Stefano pospieszyli z gratulacjami.
Po chwili podziękowań modelka i debiutujący w programie tancerz mogli w spokoju nacieszyć się upragnioną wygraną.
Typowana na faworytkę tej edycji Wieniawa przegraną przyjęła z uśmiechem na ustach.
Następnie z dumą pozowała fotoreporterom, prezentując na dłoni symbolizującą Strajk Kobiet błyskawicę, namalowaną przy pomocy czerwonej pomadki. Myślicie, że wykorzystała szminkę własnej firmy?