Zobaczcie, kogo jeszcze zachwyciła wygrana Bidena.
Wybory prezydenckie w USA to w ostatnich dniach bez wątpienia najgorętszy temat w mediach. Od 3 listopada w zasadzie cały świat z zapartym tchem śledził wyniki głosowania z poszczególnych stanów, by dowiedzieć się, kto przez najbliższe 4 lata będzie rezydował w Białym Domu.
W sobotę amerykańskie media ogłosiły, że starcie ostatecznie wygrał Joe Biden. Kandydat Demokratów ma już w kieszeni 284 głosy elektorskie - do zdobycia prezydentury potrzebuje natomiast 270. Bidenowi udało się tym samym pozbawić szansy na reelekcję obecnie urzędującego prezydenta Donalda Trumpa.
Wynik wyborów prezydenckich wprawił w prawdziwą euforię wiele postaci z pierwszych stron gazet. Nowemu prezydentowi publicznie pogratulowali już m.in. Lady Gaga, Lizzo czy Jennifer Lopez.
Zobaczcie, kogo jeszcze zachwyciła zmiana warty w Białym Domu.
Zobaczcie, kogo jeszcze zachwyciła zmiana warty w Białym Domu.
Po zaciętej walce Joe Bidenowi udało się pokonać Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Przez najbliższe 4 lata to właśnie kandydat Demokratów będzie rezydował w Białym Domu i kierował jednym z najpotężniejszych krajów świata.
"Joe Biden i Kamala Harris właśnie daliście światu jeden z największych wyrazów dobroci i odwagi, jakie widział świat. Mam nic tylko miłość dla naszego nowego dowódcy i pierwszej kobiety wybranej na stanowisko wiceprezydent".
"Zabieramy się do roboty Ameryko. Nadszedł czas, by pociągnąć ludzi do odpowiedzialności. Czas, by posłuchali. Czas zmienić naszą politykę i praktyki" - napisała Lizzo pod nagraniem, na którym z trudem powstrzymywała łzy.
Wokalistka również pokazała w sieci łzy wzruszenia. Po wygranej Bidena zafundowała sofie także specjalny "świąteczny" brunch".
"To nieprawdopodobne. Jestem taka szczęśliwa" - zachwycała się nowym prezydentem Billie.
Zachwycona zwycięstwem Bidena aktorka z radości wybiegła na ulicę w samej piżamie i zaprezentowała przechodniom serię donośnych okrzyków i radosnych podskoków. "Musiała urządzić imprezę dla jednej osoby" - przyznała na Twitterze Jennifer. Co ciekawe, jeszcze przed prezydenturą Trumpa Lawrence głosowała na Republikanów.
"Teraz mamy imprezę w USA" - ogłosiła Miley, nawiązując do jednego ze swoich największych hitów.
"To dobry dzień. Czas ruszyć naprzód" - napisała na Instagramie aktorka oraz podzieliła się grafiką świętującej Rachel Green z "Przyjaciół".
Nie jest tajemnicą, że Teigen nigdy nie pałała miłością do Trumpa, co wielokrotnie udowadniała w sieci - prezydent zablokował ją nawet na Twitterze. Zmianę warty w Białym Domu celebrytka i jej mąż postanowili uczcić, podrygując do wymownych słów piosenki "J*bać Trumpa".
Grande postanowiła wybrać się na samochodową wycieczkę i pokazała na Instagramie, jak świętują Amerykanie. "Okej, płaczę" - napisała pod wideo.
"Emocjonujący dzień" - napisała żona Justina Biebera.
Paltrow postanowiła za to pogratulować Kamali Harris. "Ważny dzień dla kobiet na całym świecie, Kamala Harris właśnie tworzy historię jako pierwsza kobieta wiceprezydent".
.
"Wybraliśmy demokrację i człowieczeństwo ponad hejtem. Demokracja wygrała. Ameryka dziś wygrała" - zachwycała się Longoria.
"Dobry dzień" - skomentowała krótko wynik wyborów modelka
"Nie mogę przestać płakać" - przyznała modelka.