Trwa ładowanie...
Dav
|

Gwiazdy "oderwane" od rzeczywistości: Gojdź nie wie, ile ma mieszkań, Helena Król-Kolodziey "nie kupi buta za mniej niż 1500 DOLARA" i inni

76
Podziel się:
76
Podziel się:

W świecie show-biznesu nie brakuje gwiazd, które zaskoczyły swoimi wypowiedziami o życiu. Zakupy za kilkadziesiąt tysięcy złotych, ekstrawaganckie przyjemności i kilkanaście nieruchomości sugerują, że finanse, a także codzienne życie "zwykłych ludzi" to dla nich temat niemal obojętny. Kto zaskoczył najbardziej i czyje słowa przeszły do historii?

1
 / 11
Kontrowersyjne wypowiedzi gwiazd. Kto błysnął najbardziej?
Kontrowersyjne wypowiedzi gwiazd. Kto błysnął najbardziej?
Kontrowersyjne wypowiedzi gwiazd. (Instagram)
0
0

Podczas wywiadów, a ostatnio częściej w mediach społecznościowych, celebryci dzielą się swoimi, często oderwanymi od rzeczywistości, spostrzeżeniami na temat zarobków, oszczędzania czy codziennych "trudności". Reakcje odbiorców bywają różne - od oburzenia po rozbawienie. Nierzadko też ich słowa wzbudzają gorącą dyskusję i stają się viralowymi tematami, a internauci nie szczędzą im krytyki, przypominając, jak daleko życie gwiazd odbiega od realiów większości społeczeństwa.

Historia polskiego show-biznesu pamięta słowa Sary Boruc, która uważała, że 900 zł to za mało na zakupy, a Anna Wendzikowska przyznała, że potrzebuje 50 tys. złotych miesięcznie, by żyć godnie w Warszawie. Z kolei Ralph Kamiński "błysnął", gdy przyznał, że psycholodzy zarezerwowani są dla artystów, a nie osób pracujących np. w sklepie.

Kto jeszcze zapisał się na naszej niechlubnej liście?

2
 / 11
Sara Boruc: "900 złotych na zakupy to nie jest dużo pieniążków"

Sara Boruc nigdy nie ukrywała, że lubi wystawne i drogie życie, a każde jej wyjście do butiku wiąże się z niemałym wydatkiem. W rozmowie z "Faktem" blogerka przekonywała, że 900 zł to nie jest kwota z którą można wybrać się na zakupy.

900 złotych na zakupy to nie jest dużo pieniążków, nawet jeśli robimy je w sieciówkach - mówiła.

Dopiero po kilku miesiącach przyznała, że tą wypowiedzią rzeczywiście mogła kogoś urazić.

3
 / 11
Anna Wendzikowska potrzebuje 50 tys. złotych, żeby żyć "luźno"

Anna Wendzikowska w rozmowie z Żurnalistą otworzyła się na temat kosztów życia w Warszawie, wyznając, że "luźno" czułaby się, gdyby miesięcznie mogła zarobić 50 tysięcy złotych.

Żeby mi było tak luźno, fajnie, żebym mogła sobie pozwolić na podróże i utrzymanie moich dzieci, to 40-50 tysięcy miesięcznie - przyznała.

Jej wyznanie stało się hitem w sieci. Internauci nie dowierzali, że była gwiazda TVN mogła powiedzieć takie słowa w sytuacji, gdy zarobki rzędu 40-50 tys. złotych to wciąż dla większości kwota nieosiągalna.

A ja się latami uczyłam po nocach, dokształcałam, pracowałam nocami w szatni, żeby skończyć studia w Londynie - tłumaczyła potem.

4
 / 11
Donatan kupuje TYLKO pięć mieszkań rocznie

Donatan pożalił się, że przez rosnące ceny mieszkań, nie może już sobie pozwolić na zakup kilkunastu nieruchomości rocznie, tak jak to miało miejsce przed laty. Jak przyznał, zdarzyło się, że jednorazowo wszedł w posiadanie "12 albo 16 mieszkań".

Co mogę powiedzieć, jest ciężko, bo kiedyś kupowałem mieszkania w pakietach po 10-15 sztuk, bo ceny były niższe za metr. Teraz niestety muszę kupować 5-6 sztuk, bo tak ceny poszły w górę. Jest mi ciężko z tego powodu. Naprawdę, wolałbym kupować więcej. I teraz ktoś się na to oburzy. A to jest też ciężar - powiedział w rozmowie z Żurnalistą.

5
 / 11
Ralph Kamiński: "Artyści powinni chodzić do psychologa. Co innego, jak pracujesz W JAKIMŚ SKLEPIE"

Ralph Kaminski to jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Podczas jednego z wywiadów doszło między nim, a Słoniem do spięcia, gdy wokalista stwierdził, że wszyscy przedstawiciele branży artystycznej powinni chodzić do psychologa.

Ja też chodzę na terapię i uważam, że to powinien być obowiązek, jeżeli jest się w biznesie artystycznym - powiedział Ralph.

Słucham? - zareagował oburzony Słoń. Nie tylko artystycznym.

Wtedy, kiedy ma się ciężkie, skrajne emocje. Co innego, jak pracujesz w jakimś sklepie - brnął dalej.

Człowieku, co ty mówisz. Powiedziałeś, że kiedy pracujesz "w jakimś sklepie" nie potrzebujesz takiej pomocy. A co, kiedy nie starczy ci z miesiąca na miesiąc. A jednym z głównych k**wa, elementów w dzisiejszych czasach, które, k**rwa, powodują depresję, jest to, że nie masz kasy, żeby coś kupić, cokolwiek - mówił Słoń.

Kamiński stwierdził, że... został źle zrozumiany.

6
 / 11
Helena Król-Kolodziey: "Buta nie kupisz jak nie ma 1500-1600"

Helena Król-Kolodziey, czyli jedna z "Żon Hollywood" nigdy nie kryła swojej miłości do pieniędzy. Jej wypowiedź o kupowaniu butów przeszła do historii polskiego internetu i stała się memem.

Ale proszę zrozumieć. Przecież buta nie kupisz jak nie ma 1500-1600. Przecież nie kupisz, bo nie ma - mówiła.

Pamiętacie?

7
 / 11
Marcin Kulasek z SLD o życiu w Warszawie za 9 tys. złotych

Marcin Kulasek w rozmowie z Interią, poruszył temat warunków mieszkaniowych w hotelu sejmowym. Wskazał, że z powodu braku aneksu kuchennego i niemożności przygotowania nawet prostych, ciepłych posiłków, jest zmuszony jeść "na mieście," co generuje wysokie koszty.

Proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę, plus dieta 2,5 tys. zł - powiedział, a później tłumaczył się ze swoich słów.

Sens wypowiedzianych przeze mnie słów był inny. Oczywiście ta kwota 9 tysięcy złotych to jest dobra pensja, zupełnie wystarczająca na przeżycie w Warszawie. Ta wypowiedź dla Interii, przez to, że nie była autoryzowana, została źle zinterpretowana - przyznał.

8
 / 11
Maryla Rodowicz i jej podróże samolotem

Maryla Rodowicz, choć jest jedną z większych gwiazd polskiej sceny muzycznej i wciąż koncertuje, w ostatnich latach często narzeka na finanse. Dwa lata temu przyznała, że nie stać jej na wakacje z dziećmi.

Luksus kosztuje. Jak chcemy wypoczywać w super luksusowych warunkach, to niestety, musimy za to słono zapłacić. A ja chętnie wzięłabym ze sobą dzieci. To już cztery bilety, które musiałabym kupić. Ja musiałabym lecieć w biznes klasie, już nie mam zdrowia studenckiego. A przecież nie posadzę dzieci w ekonomiku. Musiałyby lecieć w tej samej klasie, co ja. Do tego hotel dla tylu osób. To jest bardzo duży koszt - mówiła w "Super Expressie".

Ostatecznie zdecydowała się na wakacje w Polsce.

9
 / 11
Andziaks poczuła się upokorzona, bo nie mogła kupić butów za 4 tys. złotych

Andziaks od kilku lat polowała na wymarzone klapki od Hermesa za 4 tys. zł. Kiedy po raz kolejny odwiedziła warszawski butik, miała nadzieję, że tym razem wyjdzie z nimi. Tak się jednak nie stało.

Czuję się upokorzona. Mnie to zaczyna denerwować. Żebym ja musiała się prosić: "Przepraszam, czy są buty, które chcę?". "Niestety, to są bardzo pożądane buty, bardzo pożądany buty". Ani jednej pary klapek nie mają, kiedy jest gorąco, w swoim sklepie? I ja mówię "Ta pani oglądała te buty, ale chyba ich nie chce". "To jeśli nawet nie będzie ich chciała, a są zamówione specjalnie dla tej pani, to musimy je odesłać i dopiero mogę dla pani zamówić". Im nie zależy na sprzedaży, tylko niedostępności produktu. Żebym ja podbuzowana chodziła i się prosiła, upokarzała. Czy ja mogę wydać u was 4 tys. zł na te klapki? 4 tys. zł, ja chodzę i się proszę, a oni nie chcą. (...) Trzeci sezon chodzę za tymi klapkami i ich nie ma. Nie wiem, po co ten sklep jest, nic tu nie ma w tej Warszawie w tym Hermesie - opowiadała.

Ostatecznie kupiła obuwie w zagranicznym sklepie.

10
 / 11
Tomasz Jacyków: "T-shirty pierwszej linii kosztują 1500 złotych"

Tomasz Jacyków chętnie wspominał w wywiadach o dużych sumach pieniędzy, aby podkreślić swój status i otoczenie, w którym się poruszał. Uwielbiał również krytykować styl ubioru Polaków.

U nas cały czas szokuje pasek za 500 złotych, więc kto będzie kupował torebki za 5 tysięcy euro? W Polsce ludzie nie zdają sobie sprawy, ile kosztują prawdziwe ubrania. Wszyscy chcą kupić fantastyczny T-shirt z przeceny za 300 złotych. A to niemożliwe. T-shirty pierwszej linii kosztują 1500 złotych. Większości Polaków wydanie 1600 zł na podkoszulek nie mieści się w głowie. Ostatnio byłem na prezentacji, gdzie kryterium obecności uczestników były dochody w wysokości 100 tysięcy złotych miesięcznie. Ludzie, którzy tam przyszli, wyglądali bardzo ubogo, panie były ubrane w sukienki za 300 złotych lub poliestrowe spodnie. Oni uważają, że nie godzi się wydawać takich pieniędzy na ubrania - opowiadał w "Rzeczypospolitej".

11
 / 11
Krzysztof Gojdz nie wie, ile ma mieszkań: "Dziesięć, piętnaście? To nieistotne"

Krzysztof Gojdź przez długie lata był jednym z najbardziej medialnych lekarzy medycyny estetycznej w Polsce. W pewnym momencie porzucił kraj i prowadzi luksusowe życie w Miami. Gojdź może pochwalić się sporym majątkiem, którego sam nie jest w stanie zliczyć.

Trzeba się cieszyć życiem, czerpać z tego życia. Ja swoje pieniądze w życiu zarobiłem. Teraz po prostu zabawa i chęć takiego fajnego życia (...) Ja pieniędzy mam już naprawdę wystarczająco. Oczywiście zawsze można mieć więcej. Ostatnio kupiłem piękny dom w Miami. No wiadomo, jacht może za chwilę... - mówił, a dopytany, ile nieruchomości już ma, przyznał, że nie pamięta.

Nie pamiętam.... Dziesięć, piętnaście? To nieistotne. Istotne, że jestem zakochany, cieszę się każdą chwilą spędzoną z osobą, którą kocham - mówił.

KOMENTARZE
(76)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Kałamrnica
6 godz. temu
Kup koszulkę za 1600, 30 mieszkań i buty 1500 dolarów tylko wyglądaj jak człowiek bo gustu za to nie kupisz
Torro
8 godz. temu
A ja mam dwie łazienki, w jednej kabina prysznicowa walk in, sedes, bidet, umywalka a w drugiej potężna wanna (bo 198 cm mierzę), sedes, bidet, umywalka. Z domu nie wychodzimy po defekacji bez umycia kupra. Polecam
realista
4 godz. temu
gwiazdy ??? hahahahaha
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ona
9 godz. temu
W większości ubodzy intelektualnie, mało inteligentni ludzie. A Jacykow nawet nie odklejony od rzeczywistości co bardziej tępy… ciężko mu zrozumieć, że Ci co zarabiają 100 tys/miesięcznie mają inne priorytety niż „szmaty”, inne pasje, zainteresowania i to nie ten T-shirt za kilka tysięcy definiuje ich jako ludzi. Przykre, jak bardzo niektórzy są ograniczeni…
Alojzy
9 godz. temu
Zacznijmy od tego, że postacie wymienione w tym artykule to nie są żadne gwiazdy. Co najwyżej osoby z chwilową popularnością.
Nick Click
9 godz. temu
Gwiazdy? Poza Marylą Rodowicz żadnej nie zauważyłam w tym artykule, kilkoro celebrytów z trzeciej, czwartej ligi i jakieś kompletne nołnejmy. A z zupełnie innej beczki, może 40letnie dzieci pani Maryli mogłyby już same zapłacić za swoje bilety lotnicze🤔
Molly
9 godz. temu
Idę w zaparte, że Boruc nie powiedziała nic złego ani oderwanego od rzeczywistości. Dziewięćset złotych na ciuchy to jest mało pieniędzy, zwłaszcza jeśli ma się zamiar kupić kilka rzeczy. Porządnej jakości ciuchy nie kosztują 50 złotych za sztukę. Dziewięćset złotych to dużo tylko w sytuacji, kiedy ma się zamiar kupować jakieś szmatki.
Media
9 godz. temu
Pokazują taka patologie w branży mieszkaniowej po to by wkurzyć ludzi . Kolejny etap to będzie nagonka na to żeby wprowadzić podatek katastralny. Będą krzyczeć że bogaci będą płacić extra karnego podatku potem rozszerzą że wszyscy będą płacić podatek katastralny bez wyjątku. To samo było z podatkiem cukrowym. Krzyczeli że markety zapłacić muszą za sprzedaż napojów z ukrwm . Efekt droższe napoje bo właściciele przerzucili koszty na klienta i ostatecznie podatek płaci Kowalski. Wynajmujący mieszkania podatek przerzuci na najemcę i w rezultacie zapłaci Kowalski . Mówcie nie dla każdego nowego podatku
NAJNOWSZE KOMENTARZE (76)
Sedes
20 min. temu
Typowa medialna dedykacja.
Kamil
42 min. temu
Jedyna żenująca wypowiedź to "Andziaks" czy jak to się tam nazywa.
Zonyhlwd
2 godz. temu
Helena! Byla cudowna, to podejscie, oderwanie od realiow bylo urocze hehe Helenita wroc!
Romek
3 godz. temu
Czy Donatan to syn Cleo? Taki podobny do niej z grubej budowy ciała.
Geri
4 godz. temu
Nie jestem fanka Wedzikowskiej ale nie rozumiem dlaczego kogoś oburzyła jej wypowiedz. Zapytano ją ile by potrzebowała żeby luźno żyć i odpowiedziała co uważa. Jeśli jest samotną matką i chce umożliwić dzieciom edukacje, zajęcia, wakacje, do tego studia na dobrych uczelniach i zapewnić im start w życie bez konieczności żeby pracowały w barach to co w tym dziwnego?
Ana
4 godz. temu
Helena ciężko pracowała na to co ma. Jak Stanley się dorabiał i uczył to ona pracowała jako pielęgniarka i sprzątaczka dwa etaty na raz, i dwie zmiany dziennie. To chyba normalne, ze jak osiągnął sukces to mogła sobie odpocząć. A to ze nie wie ile teraz buty kosztują to co z tego? Swoje wypracowała
JestemNaNie
4 godz. temu
Kasy mają w huk a klasy i kultury zero.
zxc
4 godz. temu
Wedzikowska to zasłynęła tekstem, że Tom Cruise jest nieatrakcyjny, bo niski.
Mira
4 godz. temu
To ludzie oderwani od rzeczywistości ciekawe ile przekazali na powodzian
realista
4 godz. temu
gwiazdy ??? hahahahaha
Powiedzenie
4 godz. temu
"Niektórzy ludzie są tak biedni, że mają tylko pieniądze 💰" Jeżeli oczywiście mają, a nie tylko mówią, że mają.
Wernychora
5 godz. temu
Któregoś dnia ktoś przestanie im płacić, bo przyjdą nowi celebeyci, i się okaże, że majątek starcza na skromne życie w Pierdziszewie i zakupy w sekendhendach
Olka
5 godz. temu
Zabawni ludzie. Tacy nie za mądrzy, chociaż pewnie sprytni i obrotni…
La cherie
5 godz. temu
Helena Helouuu, bogata hipokrytka.
...
Następna strona
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Karolina Gilon gra nogą na gali Gwiazdy Dobroczynności, paradując po czerwonym dywanie w OBCISŁEJ sukni

Karolina Gilon zdecydowała się spędzić sobotni wieczór na evencie. Na ściance zaprezentowała się w czarnej kreacji podkreślającej jej ciążowe kształty. Błogosławiony stan jej służy?
9.

Pracowity dzień Patricii Kazadi: spacer po stolicy z płatkami pod oczy, przymiarki w butiku i spotkanie ze SZCZUREM

Na maszerującą po stolicy Patricię Kazadi wpadli ostatnio stołeczni paparazzi. Ona z kolei zaliczyła nieplanowane spotkanie z gryzoniem. Zobaczcie jej reakcję.
8.

Klaudia El Dursi melduje się przed studiem "DDTVN" w brązowym płaszczu i z torebką za 12 TYSIĘCY ZŁOTYCH. Ładna?

Klaudia El Dursi sobotnie przedpołudnie postanowiła spędzić, goszcząc w programie Mateusza Hładkiego "Mówię Wam". Na rogu Hożej i Marszałkowskiej czekali na nią oczywiście fotoreporterzy.
7.

Naturalna Małgorzata Foremniak zaparkowała w NIEDOZWOLONYM MIEJSCU i pognała na zakupy

Małgorzata Foremniak znów złamała przepisy ruchu drogowego. Aktorka została "przyłapana" przez paparazzi na mieście, gdzie zaparkowała na zakazie.
6.

Ojciec Liama Payne'a składa synowi hołd przed hotelem, w którym zginął muzyk. Otoczył go tłum fanów

Geoff Payne przybył do Buenos Aires, by odebrać ciało tragicznie zmarłego piosenkarza. 67-latek stawił się przed hotelem, w którym doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Fani postawili muzykowi mały ołtarz.
5.

Agnieszka Kaczorowska opuszcza SPA, pakując się do BMW za 300 tysięcy. Tak odreagowuje rozwód?

U Agnieszki Kaczorowskiej sporo się ostatnio dzieje. Nic dziwnego, że będąca świeżo po rozstaniu z mężem celebrytka postanowiła zrekompensować sobie trudy ostatnich miesięcy i oddać się błogiemu relaksowi w salonie SPA.
4.

Angelina Jolie zadaje szyku na Festiwalu Filmowym w Londynie. Na miejscu wspierał ją o 9 lat młodszy raper

Już od jakiegoś czasu plotkuje się o tym, że Angelina Jolie ponownie jest zakochana. Na Festiwalu Filmowym w Londynie aktorka promowała swój najnowszy film. Na czerwonym dywanie pojawił się również raper Akala, z którym aktorka jest ostatnio widywana.
3.

Julia von Stein parkuje luksusowego mercedesa za kilkaset tysięcy złotych NA ZAKAZIE

Julia von Stein korzysta z uroków życia w stolicy, dlatego też wybrała się na przejażdżkę po centrum. Celebrytka najwidoczniej szybko chciała zaparkować pojazd i udać się do miejsca docelowego, bowiem auto umiejscowiła na zakazie.
2.

Katie Holmes wraca z Suri z zakupów. 18-latka coraz bardziej przypomina sławną mamę. Fajnie wyglądają?

Katie Holmes jest jedną z tych gwiazd, która potrafi wyjść z domu bez uprzedniej interwencji fryzjera, wizażysty i stylisty. Widać, że wrodzoną nonszalancję odziedziczyła po niej 18-letnia Suri. Jak Wam się podobają ich stylówki z wypadu do sklepu?
1.

Odziana w beżowy "total look" Kinga Duda stawia się w pracy. Na miejsce przywiozła ją szoferka

Kinga Duda jest aplikantką adwokacką i współpracowniczką w dziale rozstrzygania sporów w stołecznej kancelarii. Kilka dni temu 28-latka została sfotografowana nieopodal miejsca pracy, gdzie odwiozła ją szoferka. Córka prezydenta postawiła na elegancką stylizację.