Podczas gdy relacja Gabriela i Rafała rozpada się na naszych oczach, miłość ich następców kwitnie w najlepsze. Czy Leon i Damian Antczak-Van Nispen unikną smutnego losu swoich poprzedników?
Na kilka tygodni przed premierą 9. sezonu Królowych Życia fani formatu zostali poinformowani, że nie dane im już będzie dłużej podglądać przygody Gabriela Seweryna i Rafała Grabiasa, którzy byli jednymi z pierwszych bohaterów show. Niedawno okazało się, że odejście ulubionej pary najpewniej było powiązane z bardzo poważnymi problemami w ich życiu prywatnym.
Przypomnijmy: Gabriel Seweryn z "Królowych Życia" przyznaje, że jest W ZWIĄZKU ze "stalkerem"! "Niech Rafał da nam SPOKÓJ!" (WIDEO)
Na otarcie łez producenci Królowych Życia zwerbowali przed kamery nową parę jednopłciową - Damiana Antczaka-Van Nispen i jego małżonka Leona Antczaka-Van Nispen. Damian jest doświadczonym anestezjologiem i prowadzi w Sopocie własny gabinet medycyny estetycznej. Leon natomiast przez lata pracował w marketingu i bankowości. Zna cztery języki, co wykorzystuje obecnie, kontaktując się z klientelą męża z całej Europy.
Wygląda na to, że występ w Królowych Życia to dla panów jedynie początek przygody z show biznesem. Niedawno Damian i Leon wybrali się bowiem na spacer po swym ukochanym Trójmieście w towarzystwie fotoreporterów. Efektem ustawki są urocze zdjęcia ze starówki, na których "królowie" strzelają sobie selfie i czule się obejmują. Jakby tego było mało, Damian otworzył przed paparazzi także podwoje swego biznesu. Mamy więc okazję dokładnie przyjrzeć się wnętrzom prywatnego gabinetu, w którym dynamiczny duet zarabia na swoje luksusowe życie.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Damiana i Leona Antaczaków-Van Nispen z Królowych Życia. Tworzą razem ładny obrazek?
Damian i Leon poznali się za pośrednictwem internetu. Ich uczucie prędko się rozwinęło. W 2019 roku panowie wzięli ślub w ojczyźnie Leona - Holandii, a huczne wesele wyprawili już na terytorium Polski.
Leon wcześniej przez wiele lat pracował w gdańskiej stoczni. Obecnie zajmuje się prowadzeniem bloga Holender w Trójmieście oraz wspieraniem męża w prowadzeniu prywatnego gabinetu medycyny estetycznej. Myślicie, że któraś ze znanych nam pań zawdzięcza im swoje kształtne usteczka?
Choć początkowo wielu fanów Królowych Życia wzburzyło się na wieść o odsunięciu od programu Gabriela i Rafała, to Damianowi i Leonowi prędko udało się wkupić w ich łaski. Małżeństwo dostało docenione za zaradność i zbudowanie od podstaw własnego biznesu. Z otwartymi ramionami przyjęto również fakt, że - w przeciwieństwie do swych poprzedników - panowie nie robią wokół siebie niepotrzebnego szumu.
Starsze stażem "Królowe Życia" zdołały zbudować wokół swego publicznego wizerunku prężnie działające biznesy. Damianowi i Leonowi funduszy z pewnością jednak nie brakuje. Czyżby więc ich flirt z show biznesem był jedynie sposobem na zabicie wolnego czasu? A może zależy im na promowaniu pozytywnego wzorca par jednopłciowych w polskich mediach? W końcu ich poprzednicy pozostawili po sobie pewien niesmak…