Magdalena Ogórek, która znana jest ze swoje słabości do drogich gadżetów, ostatnią pozornie skromną stylizację uzupełniła dodatkiem luksusowej marki. Warty swojej ceny?
Magdalena Ogórek ma za sobą wyjątkowo imponującą ścieżkę kariery. Choć pochodząca z Rybnika blondynka zaczynała od udziału w konkursach piękności i epizodycznych ról w produkcjach telewizyjnych, po czasie zapragnęła jednak sprawdzić się w czymś ambitniejszym - w świecie polityki, ostatecznie z ramienia SLD startując w wyborach prezydenckich w 2015 roku.
Po tym, jak Magdzie nie udało się zostać głową państwa, postanowiła spróbować swoich sił w dziennikarstwie. Od 2016 roku Ogórek związana jest z Telewizją Polską, w obecnie wraz z Jarosławem Jakimowiczem prowadzi program W kontrze. To właśnie w okolicach studia TVP Info można najczęściej spotkać 41-latkę, gdzie nierzadko pokazuje się w towarzystwie programowego kolegi.
Ostatnio "przyłapano" ją jednak podczas samotnej przechadzki po stolicy. Tego dnia prezenterka postawiła na przynajmniej pozornie skromniejszą stylizację niż zwykle. Choć Ogórek pokazała się na warszawskich ulicach w najzwyklejszych czarnych spodniach, kurtce przed kolano i botkach, nie zapomniała urozmaicić "looku" luksusowym dodatkiem.
Znana z zamiłowania do drogich gadżetów celebrytka w drodze do zaparkowanego nieopodal BMW, dzierżyła w ręce wartą osiem tysięcy złotych torebkę włoskiej marki.
Przemawia do Was jej styl?
Paparazzi wypatrzyli Magdalenę na jednej z warszawskich ulic. Prezenterka TVP Info szła w stronę samochodu.
Celebrytka była od stóp do głów ubrana na czarno, a na twarzy miała maseczkę ochronną.
Ogórek urozmaiciła skromną stylizację drogim dodatkiem - torebką włoskiej marki za osiem tysięcy złotych.
Gwiazda TVP Info ubrana była w czarne spodnie, pikowaną kurtkę przed kolano i botki.
Magdalena wsiadła do swojego czerwonego BMW, które jest warte 180 tysięcy złotych.