Marta Manowska zdecydowała się na małą metamorfozę. Wizytę w salonie fryzjerskim udokumentował jeden z fotoreporterów. Kto jej towarzyszył?
Marta Manowska wybrała się do ekskluzywnego salonu fryzjerskiego, gdzie zdecydowała się poddać małej metamorfozie. Celebrytka rozjaśniła i przycięła włosy, efektami czego pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Na miejscu nie zabrakło również fotoreportera, który z ukrycia wszystko skrzętnie udokumentował. Okazuje się, że tego dnia Marcie towarzyszyła jej matka. Po wizycie w salonie nie obyło się bez sesji zdjęciowej, podczas której Manowska zaprezentowała wachlarz min.
Celebrytka zadała szyku w długiej żółtek sukience na ramiączkach oraz białej koszuli. W kwestii dodatków gwiazda TVP zdecydowała się na cieliste sandałki oraz czarną torbę.
Zobaczcie, jak wyglądała wizyta Marty Manowskiej w salonie fryzjerskim.
Marta Manowska w towarzystwie matki wybrała się do luksusowego salonu fryzjerskiego.
Jak już wiemy z instagramowej relacji celebrytki, Marta zdecydowała się na rozjaśnienie i przycięcie włosów.
Po wizycie w salonie przyszła pora na udokumentowanie wszystkiego w mediach społecznościowych.
Tego dnia Manowska zaprezentowała się w długiej żółtej sukience na ramiączkach, do której dobrała białą koszulę i czarną torbę na ramię.
Oczywiście po przebytej metamorfozie nie obyło się bez specjalnej sesji, w trakcie której celebrytka zaprezentowała wachlarz min.
Co sądzicie o jej nowej fryzurze?