Michele Morrone z maseczką na brodzie paraduje ulicami Rzymu z mamą i przyjacielem (ZDJĘCIA)
Już niebawem Michele Morrone powróci na plan kontynuacji osławionego erotyka Blanki Lipińskiej. Wybierzecie się do kin dla filmowego Massimo?
W lutym aktor przeszedł skomplikowaną operację, w związku z czym zmuszony był zrezygnować z udziału w hitowym serialu Netfliksa o striptizerach, Toy Boy. Mimo to gwiazdor nie może narzekać na brak pracy: już w maju Morrone powróci na plan do Włoch, gdzie mają rozpocząć się zdjęcia do kontynuacji okrytego złą sławą "porno dla mamusiek".
Tymczasem Morrone zbiera siły przed powrotem do pracy, korzystając z pierwszych wiosennych dni w gronie najbliższych. W niedzielę filmowy mafioso był widziany w Rzymie, jak przechadzał się malowniczymi uliczkami w towarzystwie mamy i przyjaciela, aktora Pietro Genuardi. Na spacer z bliskimi 30-latek wybrał casualową stylizację, na którą składał się obcisły t-shirt, opinające spodnie i ciemny płaszcz. Celebryta nie zrezygnował z ochronnej maseczki, którą włożył sobie na brodę.
Myślicie, że Michele ma zadatki na zostanie hollywoodzką gwiazdą?
Odkąd "365 dni" nieoczekiwanie stał się jednym z najpopularniejszych filmów na Netfliksie, zaczęło się 15 minut sławy odtwórcy głównej roli męskiej, Michele Morrone.
Niestety, w związku z operacją i następującej po niej rekonwalescencją Michele zmuszony był opuścić obsadę drugiego sezonu hiszpańskiego serialu "Toy Boy".
Jako że już w maju Michele wraca na plan kontynuacji "365 dni", aktor ładuje teraz baterie w gronie najbliższych. W niedzielę 30-latka przyłapano na jednej z rzymskich ulic w towarzystwie mamy i przyjaciela.
Morrone miał na sobie obcisły t-shirt i opinające spodnie. W jego ręku można było dostrzec paczkę papierosów.
Celebryta nie zrezygnował z ochronnej maseczki, którą włożył sobie na... brodę.