Monika Olejnik wyposażona w worek Chanel za 60 TYSIĘCY ZŁOTYCH parkuje swoje bmw w niedozwolonym miejscu i pędzi na zakupy
Paparazzi przyuważyli ostatnio Monikę Olejnik w centrum Warszawy, gdy wysiadała ze swojego auta, które zaparkowała w niedozwolonym miejscu. Dziennikarka swoim zwyczajem odziała się w stylizację wartą krocie.
Nie da się ukryć, że Monika Olejnik jest ulubienicą stołecznych paparazzi, którzy regularnie fotografują ją podczas codziennych wojaży. Dzięki ich czujności możemy podziwiać kolejne nietuzinkowe stylizacje słynnej dziennikarki, na które nie szczędzi grosza.
Prezenterka już wielokrotnie była "przyłapywana" podczas parkowania na zakrętach, miejscach zarezerwowanych dla poszczególnych osób czy przystankach autobusowych. Kilka dni temu Olejnik zaparkowała swoje BMW za 350 tysięcy złotych na powierzchni wyłączonej z ruchu i jak gdyby nigdy nic udała się w miasto.
Jak wiadomo, 68-latka uwielbia się stroić na każdą okazję i doskonale odnajduje się w aktualnych trendach, dlatego na wypad do centrum Warszawy wybrała stylizację zgodną z obowiązującymi trendami.
Zostawiwszy swoje ukochane auto w niedozwolonym miejscu, Monika pomaszerowała na szybki shopping do popularnej drogerii. Tego dnia dziennikarka również zadbała o to, aby wyróżnić się w tłumie Warszawiaków, kompletując oryginalną i rzucającą się w oczy stylizację. Gwiazda miała na sobie skórzaną ramoneskę, którą zestawiła z jeansami i dodatkami od Chanel - okularami przeciwsłonecznymi za 1400 złotych i workiem wartym 60 tysięcy złotych.
Ubralibyście się tak?