"Naturalna" Natalia Siwiec zerka na paparazzo, spacerując po plaży w Tulum (ZDJĘCIA)
Paparazzi, którzy podążyli do Meksyku tropem polskich celebrytów, "przyłapali" Natalię Siwiec podczas spaceru po tulumskiej plaży. Jesteście ciekawi, jak wygląda Natalia bez filtrów i Photoshopa?
Natalia Siwiec jest najbardziej wytrwałą reprezentantką grupy "tulumiar" - polskich celebrytek, które w czasie pandemii i zimy szukają słońca w meksykańskim kurorcie. Siwiec opuściła Polskę wiele tygodni temu, zostawiając za sobą "złą energię" i niskie temperatury. Razem z córką i partnerem oraz grupą znajomych Siwiec celebruje życie w promieniach tulumskiego słońca, dokumentując najpiękniejsze i najbardziej fotogeniczne chwile na swoim Instagramie.
Ostatnio do Natalii dołączyła jej kolejna "psiapsi", Blanka Lipińska. We wzmocnionym składzie obie celebrytki oddały się "pracy", czyli reklamowaniu produktów.
Tymczasem Meksyk z silną polską reprezentacją stał się atrakcyjny również dla paparazzi. Uzbrojeni w aparaty fotoreporterzy ruszyli na plaże w poszukiwaniu słynnych twarzy. Bohaterką jednej z sesji stałą się Natalia Siwiec. W niedbale spiętych włosach i wygodnym, różowym kostiumie, Natalia paradowała po plaży z butelką wody w dłoni. Na widok wycelowanego w swoim kierunku obiektywu, Siwiec zatrzymała się na chwilę, by przesłać autorowi zdjęć lekki uśmiech.
Piękna również bez filtrów?
Podglądana przez paparazzo Natalia nie rozstawała się z telefonem. Celebrytka dba, by każdego dnia jej fani dostawali na Instagramie porcję świeżych fotek prosto z Tulum.
Na widok celującego w nią obiektywu celebrytka przystanęła i przez moment pozowała do zdjęcia.
W czasie spaceru po plaży Natalia dzielnie dźwigała córkę, której najwyraźniej zabrakło sił.
Tego dnia Natalia miała na sobie wygodny różowy kostium. Celebrytka schowała twarz za ciemnymi okularami.
Choć Mia nie przejawiała zainteresowania kolejnym selfie, Natalia nie omieszkała zrobić sobie fotki z córką na rękach.
Po spacerze Natalia udała się na zasłużony odpoczynek na leżaku.