Kasia Tusk pokazała się bez makijażu, a na takim zwyczajnym spacerze została przyłapana z kawusią i świeżym śniadaniem. W przechadzce towarzyszyły jej przyjaciółka oraz torebka za ponad 20 tysięcy złotych.
Kasia Tusk od lat obecna jest w show biznesie. Córka byłego premiera już jakiś czas temu zrezygnowała z częstego brylowania na salonach i występów telewizyjnych, choć wielu do dziś pamięta jej udział w "Tańcu z gwiazdami". 35-latka stworzyła bloga Make Life Easier, który rozsławił ją w internecie. Kasia pozostaje również aktywna na Instagramie, na którym udało jej się zgromadzić pokaźną społeczność - obserwuje ją ponad 400 tysięcy internautów.
Kasia wciąż mimo wszystko stara się zachować prywatność swoją i swoich najbliższych, chociaż wie, że zarabia też na pokazywaniu intymnych kadrów. Niedawno relacjonowała dla obserwatorów postępy w totalnym remoncie mieszkania, który sprawia, że 35-latka wciąż jest w biegu. Ostatnio - właśnie w biegu - przyłapali ją trójmiejscy paparazzi, gdy biegała po mieście z kawką na wynos.
Zobaczcie, jak w naturalnym looku prezentowała się Kasia Tusk. Wygląda jak zwykła dziewczyna?
Poranek Kasia Tusk rozpoczęła od wizyty w kawiarni, gdzie zaopatrzyła się w ciepły napój i świeże śniadanie. Blogerka zaprezentowała casualową stylizację. Przyodziała szerokie jeansy, czarny golf oraz beżowy prochowiec. Całość dopełniła klasyczna torebka marki Chanel, warta około 22 tysięcy złotych. Ot, przebłysk luksusu w zwyczajnej stylizacji...
Na twarzy blogerki widoczny był grymas, charakterystyczny dla ciężkich poranków i ponurych dni. Kto z nas tak nie wstaje...
Zakupiona kawusia powinna była rozbudzić córkę byłego premiera.
Naturalnej Kasi towarzyszyła koleżanka. Panie z pewnością wymieniły się najświeższymi ploteczkami.