Gabriela Muskała i Zbigniew Zamachowski preferują inne sposoby spędzania wolnych wieczorów niż przechadzanie się po czerwonym dywanie. Tym razem jednak mieli ważny powód, by opuścić wspólne gniazdko. Aktor wspierał swą ukochaną podczas ceremonii wręczenia Orłów, gdzie czekała z zapartym tchem na wyczytanie jej nazwiska w gronie zwycięzców.
Sezon przyznawania nagród trwa w najlepsze. Dziś poznaliśmy nazwiska laureatów Orłów. Co ciekawe, wśród nominowanych w kategorii "Odkrycie roku" uwzględniono Gabrielę Muskałę. Aktorka, która po raz pierwszy pojawiła się na dużym ekranie jeszcze w latach 90., została jednak doceniona za swój debiut reżyserski. Twórczyni produkcji "Błazny", nad którą pracowała ze studentami Szkoły Filmowej w Łodzi, nie mogło zabraknąć na dzisiejszej uroczystości.
Przejętą artystkę wspierał jej życiowy partner, Zbigniew Zamachowski, który dostojnie prezentował się w czarnej koszuli i granatowym garniturze. Z kolei Muskała zdecydowała się na kremowy garnitur z oversize'owymi spodniami i przedłużoną marynarką oraz atłasową białą bluzkę. Dopełnieniem jej jasnej stylizacji była czarna torebka na złotym łańcuszku z kryształkami tworzącymi kwiatowy wzór. Partnerzy pozowali do zdjęć ze splecionymi dłońmi i promiennymi uśmiechami.
Ładnie razem wyglądają?